Z małym opóźnieniem melduję się z galerią: Spitfire Mk.VIII Fargo Express Lelanda Mollanda z 308 dywizjonu USAF we Włoszech, początek 1944 roku. Model Eduarda, budowa bezproblemowa poza kilkoma ogólnie znanymi momentami. Dołożony żywiczny zbiornik dodatkowy Eduarda. Malowany farbami MRP, Gunze H i C, Tamiya, maziany specyfikami AK, kredkami i suchymi pastelami:
Trudno zrobić Spitfire, który zwraca na siebie uwagę, ale ten ma w sobie to "coś". Przekonuje mnie malowanie, subtelne brudzenie, zachlapania, przykurzenie, nienachalne odrapania. Kolory MRP też dla mnie OK. Model bardzo udany.
przez Aleksander » poniedziałek, 22 czerwca 2020, 16:59
Podobał mi się już w warsztacie - nie zmienilem zdania. Bardzo fajne, niezbyt częste dla spitfire'a, malowanie i delikatne brudzenie. Bardzo fajna złośnica!
Aleksander Górski ..."be yourself, no matter what they say"...