Modelarstwo z pasją

przez **JGucwa** » poniedziałek, 21 września 2009, 22:33

Przyszedł czas na dalszą relację z budowy. W tym momencie model ma przyklejone skrzydła i stateczniki poziome. Wszystko jest podparte trwale zastrzałami. Łączenia są świeże i wymagają nieco "podpicowania". Oto on:

Obrazek

Reklama

przez **JGucwa** » poniedziałek, 2 listopada 2009, 23:14

Chwilowo brakło mi weny twórczej :mrgreen:

, niemniej powracam do porzuconego modelu od jutra. Wkrótce fotki i relacja z postępu prac. Trochę wstyd, że tak "skomplikowany" model może zabrać tyle czasu, ale ... tak bywa. Bez natchnienia każda praca jest do d(XXL) - i wszystko jasne ;o)

Nic się nie martw - ja od 6 m-cy jakoś nie mogę się zmusić aby położyć kalki na gwardyjskiego P-39Q...

przez **Grzegorz2107** » wtorek, 3 listopada 2009, 01:04

JGucwa napisał(a):Chwilowo brakło mi weny twórczej , niemniej powracam do porzuconego modelu od jutra. Wkrótce fotki i relacja z postępu prac. Trochę wstyd, że tak "skomplikowany" model może zabrać tyle czasu, ale ... tak bywa. Bez natchnienia każda praca jest do d(XXL) - i wszystko jasne

Hej! Ja też się w moim vintage cudaku zatrzymałem na podobnym etapie. Co gorsze rozgrzebałem kilka nowych modeli i nie wiem kiedy wrócę do Jedenastki:(

przez **JGucwa** » środa, 4 listopada 2009, 21:11

Jak obiecałem, tak opowiadam: koła pomalowane w kolorze gumy, Śmigło na kolor czarny matowy, a silnik z pierścieniem townenda na srebrno. Chciałem zrobić fotki, ale ... :mrgreen:

... padł akumulator w aparacie :cry:

Po nałożeniu koloru srebrnego na silnik okazało się, że cylindry muszę trochę jeszcze "podpicować", tj. oczyścić z resztek nadlewów. Wcześniej jednak zamieszczę fotki. Kolejna relacja już niebawem.

przez **JGucwa** » czwartek, 5 listopada 2009, 15:29

Oto dwie fotki obrazujące stan obecny:
Obrazek

Opis był w poprzednim poście, więc nie będę się powtarzał.

Fachowa robota, czy masz w planach "11" z tych lepszych form, nie pamiętam nazwy producenta? Mam ten model i wygląda na dużo lepszy( blacha żłobkowana, delikatniejszy detal).

przez **JGucwa** » czwartek, 5 listopada 2009, 17:22

heihachi mishima napisał(a):... czy masz w planach "11" z tych lepszych form, nie pamiętam nazwy producenta? Mam ten model i wygląda na dużo lepszy( blacha żłobkowana, delikatniejszy detal).

Model, o którym mówisz, to także PZW, tylko produkcji późniejszej. Model obecnie robiony przeze mnie produkowany był najpierw przez ZP RUCH (stąd na podstawce od spodu logo tego producenta).
W nazwie wątku specjalnie zaznaczyłem "wczesny", by rozgraniczyć te dwa modele, a jednocześnie zaznaczenie go jako PZW, a nie RUCH, lokuje ten model w czasie.
Model późniejszy również będę wykonywał (być może zaraz po tym). Przyjrzyj się swojemu modelowi: prawe skrzydło od góry ma nieco naruszoną strukturę żłobkową (chyba, że Twój model pochodzi z pierwszej partii).

Zgadza się

, i to z dwóch stron, zarówno z góry, jak i dołu płata zanikło żłobkowanie.
Trzeba będzie "wygrabić" nowe :mrgreen:

przez **JGucwa** » sobota, 7 listopada 2009, 11:41

Kolejna relacja. Pomalowałem silnik z pierścieniem, kołpak śmigła oraz felgi kół. Na zdjęciu pierwszym silnik jest jedynie położony na modelu (nie przyklejony), by wreszcie można było dostrzec charakterystyczną sylwetkę tego samolotu.
Pierścień silnika, jak cały model będą jeszcze malowane na połysk. Może ktoś zapytać: "czemu pierścień silnika?" - W celu ujednolicenia jego powierzchni. Po pomalowaniu na połysk, nałożę kalki, następnie lakier półmat, albo mat - sam jeszcze nie wiem. Na końcu przytwierdzę koła przy pomocy rozgrzanego gwoździa, aby były ruchome. Potem tylko "podpicować" ... i gotowy ;o)

.

przez **JGucwa** » sobota, 7 listopada 2009, 22:54

Właśnie wróciłem z piwnicy. Model pomalowałem lakierem błyszczącym. Świeci się, jak psu ... (dobra, na forum nie powiem :mrgreen:

). Żeby było ładnie, złożyłem go do kupy. Nie jest sklejony, a trzyma się na słowo horroru ;o)

.
Poskładałem go, bo tak jest bardziej po(d)glądowo.

Obrazek

Czas na kalki, które go ładnie zeszpecą :twisted:

.

przez **JGucwa** » środa, 11 listopada 2009, 22:54

To jest (być może) ostatni post w forum warsztatowym. Stan na dziś:

Obrazek

Po umieszczeniu próbnym na podstawce okazało się, że model ma tendencję do przechyłu na dziób. Dlatego nawierciłem otwór z przodu kadłuba i do środka zapakowałem (umieszczając z tyłu) modelinę oraz kulkę od łożyska.
Co do kalek: zostawiłem oryginalne tło (tak jak planowałem na początku). Odszedłem jednak od pomysłu, by barwy samolotu dopasować do tego tła, wyszłaby bowiem taka hybryda, która w żaden sposób nie przypominałaby P 11-tki.
Pozostaje teraz całość wykończyć półmatem i zadbać o szczegóły, jak również skleić i pomalować podstawkę.

przez **Adam** » czwartek, 12 listopada 2009, 10:11

ŁO MATKO!!! jak zobaczyłem ten model to stanęła mi przed oczyma wczesna młodość :mrgreen:

(chyba należę tu do najstarszych sklejaczy tego modelu). Moje modele P 11-tki, bo było ich całe mnóstwo, były pomalowane farbą zieloną taką jaką dostałem w sklepie chemicznym. Oczywiście sklejone "prosto z pudełka" tak jak ten twój.

Potem, gdy szarpnąłem się na farby HUMBROLA kupione w komisie za niebotyczną cenę o ile mnie pamięć nie myli 80 zł za sztukę, jeden z tych modeli pomalowałem wcześniej wymienioną farbą olejną, natomiast godło por. Dzwonka - indyk pomalowałem Humbrolami. Niestety został skasowny

jeszcze w zeszłym tysiącleciu, może gdzieś mam jego czarnobiałe zdjęcie. :?: