Medytacje doprowadziły do nieco innych rozwiązań - będzie prościej - centralny drut przez korpus silnika, agregaty i w gondole. Zbadałem to pod kątem widoczności - widać tego nie będzie.
W ogóle mój zamiar pootwierania silników wprowadza nieco zamieszania i problemów koordynacyjnych. Żeby iść naprzód, zacząłem od prostej kwestii czyli Townendów, poniżej mikro tutorialik, mało atrakcyjny, ale i z takich rzeźb się model składa:
1. zestawowe osłony mają dobrą średnicę i zostały wykorzystane jako podstawa, na którą nakleiłem koła z hipsu:

2. Po wyschnięciu obrobione do właściwego profilu zewnętrznego (uwaga - Italeri daje osłony pod BMW, do Holendra się nie nadają bez przeróbek):

3. Następnie zaś wywierciłem wnętrza:

4. Odcięte od podstaw, obrobione:

5. Przymierzone na silniki i gra:

CDN
