Sd.kfz.184 „Elefant” (Tamiya, 1:35)

[belfer]

Dobre tempo , ale w końcu to Tamyia, skleja się sama praktycznie, co nie?

[Thalgonis]

Dobre tempo , ale w końcu to Tamyia, skleja się sama praktycznie, co nie?

D o k ł a d n i e

[Thalgonis]

Kolejny punkt

[Thalgonis]

Tripla! (na Służewcu byłaby niezła wypłata)



No i w zasadzie to się złożył... Punkty 16 i 17 dotyczą figurantów i mocowania lin na pojeździe. No i zimmerit. Ale z tymi rzeczami musze poczekać na powrót z urlopu na własne biurko ;)

[Muśtax]

Szybko poszło , osłona jarzma armaty założona aby do zdjęcia? bo jest do góry nogami

[Thalgonis]

Tak! Do góry nogami - dzięki Na szczęście wszystko co mogę zamontować „później” mam luzem, więc bez problemu się poprawi

[Thalgonis]

No i to pudło zostało ocimerowane :-)

[Jarek Gurgul]

No i to pudło zostało ocimerowane :-)

Jak?

Jarek

[Thalgonis]

Poszedłem na łatwiznę - to gotowiec od tamiyi :-)

[Thalgonis]

Na warsztacie jak zwykle nudy - zapodkładowany mahoniem (mr.hobby, 1000) :-)

[Thalgonis]

Baza napsikana

[Jarek Gurgul]

Jak to mówią niektórzy - zacny.
Szybka i czysta robota - podoba się.

Jarek

[Thalgonis]

Very_danke_szenke Jarku ;-)

[Thalgonis]

Pierwsze kropy za płoty :-)

[Jarek Gurgul]

A kropy z czego?

Jarek