Mi to w ogóle wygląda na......siemię lniane

A jak to mówią - gdzie len a gdzie słonecznik
Ale w związku z tym, że na boxarcie widzę malowanie zdecydowanie pacyficzne to przymykam oko i wyobrażam sobie że to jednak słonecznik
Liczę, że po świątecznym obżarstwie warsztat ruszy z kopyta - tak na spalenie poświątecznej nadmiarowej tkanki tłuszczowej
