Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 16 listopada 2009, 11:37

wodą?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Reklama

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Caramba » poniedziałek, 16 listopada 2009, 19:17

Może się komuś przyda, kiedyś zrobiłem taki tutorial na swoim blogu:

http://caramba-miniatures.blogspot.com/search/label/Tutorial%3A%20A%20Winter%27s%20Tale

Wzorowałem się na Philu, o którym wspomniał Radek.
M.
Avatar użytkownika
Caramba
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:30

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez ergie » środa, 18 listopada 2009, 12:47

Modelarstwo redukcyjne jest mocno przereklamowane. Pasjonujące jest budowanie dioram.
ergie
 
Posty: 376
Dołączył(a): czwartek, 29 stycznia 2009, 19:12

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

Postprzez Kuba P. » środa, 18 listopada 2009, 15:10

Adam Obrębski napisał(a):
Bathin napisał(a):
Radek Pituch napisał(a):zaczynam zwilżać model i ścierać farbę.

Czym zwilżać ?
Pzdr

Wodą.
Ja kiedyś też kombinowałem to zawsze denerwowało mnie, że przy ścieraniu farby wszystko się lepiło...


To przelej lakier do aerografu i nim maluj. Będzie cieńsza warstwa i nie będzie się lepiło.
Jak się ostatnio przekonałem, lepiej użyć akryli np. Tamiya niż Vallejo, nie wałkują się tak przy zmywaniu.

Mój Marder, wersja z nałożoną niejednolicie białą farbą zmywana z lakieru do włosów. Efekt bardzo mocno spranej białej farby.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 18 listopada 2009, 16:15

Kuba Plewka napisał(a):lepiej użyć akryli np. Tamiya niż Vallejo


coś nie do końca zrozumiałe to zdanie.. ale jeżeli to tylko drobny błąd i zamiast 'niż' miało być 'lub' to też nie do końca jest zdanie godne powielania.
valejo i lifecolory mają niespecjalną przyczepność do malowanego podłoża- valejo tak słabą, ze na upartego, swierzą farbę można by zrywać bez lakieru do włosów, ale za to zwilżając pędzel microscalowskim SOL-em. tamiya natomiast.. ta ma tak dobrą przyczepnośc, ze czasem nawet moczenie modelu w ciepłej wodzie i szorowanie szczotą nie ruszy jej z lakieru do włosów. to naprawdę dobra farba, acz czasem jej doskonałe właściwości, w tym genialna przyczepnośc, przeszkadzaja w eksperymentach..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kuba P. » środa, 18 listopada 2009, 16:18

Zdanie chyba pod kątem logicznym zbudowane poprawnie - lepiej do tej techniki nadaje się farba Tamiya NIŻ Vallejo. Vallejo na tej swojej winylowej bazie wałkuje się i przy ścieraniu pozostają takie brzydkie grudki. Miałem takie przypadki jak wycierałem farbę z IV z LSAAH.
Tamiya się lepiej niby trzyma, ale i można ją bardziej delikatnie wycierać. Przynajmniej ja miałem nieco większą kontrolę nad efektem jak podmalowałem Tamiyami.
Mi Tamiya udało się z modelu zmyć jak chciałem, gdy używałem Vallejo to zmywały się całe płaty farby i to wyglądało dla mnie sztucznie.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 18 listopada 2009, 16:20

zatem mamy zupełnie różne doświadczenia..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Tomek Hejmo » środa, 18 listopada 2009, 16:34

Ja też używałem Vallejo i nie miałem problemu ze zwijaniem się farby. Trzeba jej dać ze 40 minut na przeschnięcie i można ścierać.

Tomek
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kuba P. » środa, 18 listopada 2009, 16:48

Pokażesz swój rezultat?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Radek Pituch » środa, 18 listopada 2009, 17:15

Ja w swojej "czwórce" użyłem białego koloru z Vallejo Panzer Aces, nic się nie "wałkowało".

R.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kuba P. » środa, 18 listopada 2009, 17:19

No i git, ale Ty też pozdejmowałeś całe szerokie płaty farby*, tak samo mi z Vallejo wychodziło.
A jak się chce zrobić taki kamuflaż mniej zerojedynkowo czyt. nie że jest farba, nie ma kawału farby to Vallejo przynajmniej mi średnio podeszły do tej roboty. Z Tamką jakoś mi było wygodniej.

*o ile poprawnie kojarzę Twój model.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez ergie » środa, 18 listopada 2009, 18:35

A czy uzyskany efekt nie zależy również od rodzaju użytego lakieru do włosów?
Modelarstwo redukcyjne jest mocno przereklamowane. Pasjonujące jest budowanie dioram.
ergie
 
Posty: 376
Dołączył(a): czwartek, 29 stycznia 2009, 19:12

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Kuba P. » środa, 18 listopada 2009, 18:39

Ponoć nie, chociaż to zasłyszana opinia. Ja mam do tego celu jeden i nie próbowałem z innym.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Caramba » środa, 18 listopada 2009, 19:50

Obrazek

Hełm i skrzynka - malowane Vallejo, techniką na lakier do włosów. Moim zdaniem Vallejo nadają się bardzo dobrze, tak samo jak Humbrole.
Avatar użytkownika
Caramba
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:30

Re: Technika lakieru do włosów - kamuflaż

Postprzez Radek Pituch » środa, 18 listopada 2009, 20:06

Kuba Plewka napisał(a):No i git, ale Ty też pozdejmowałeś całe szerokie płaty farby*, (...)*o ile poprawnie kojarzę Twój model.


Pozdejmowałem płaty tam gdzie chciałem wykonać taki efekt czyli głównie na schurzenach i lufie i tarłem to momentu, aż farba w większości pozłaziła (choć na osłonach udało się też wykonać subtelniejsze przetarcia).

Obrazek

"Zdejmowanie" lakieru z farbą zależy w dużej mierze od narzędzia którym się posługujemy, jak używałem zarówno pędzla sztywnego jak i rozcapierzonego, miękkiego pędzelka 00, którego używałem kiedyś do malowania figur, a który się po prostu zużył.

Po drugie to do osiągania ciekawych efektów najlepsze jest łączenie kilku technik. Pozwolę sobie na banalne stwierdzenie, że za jednym "pociągnięciem ręki" można zdetonować granat, a nie pomalować ciekawie model...

R.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości