japaw napisał(a):Dziwne, właśnie zmontowałem ten model (kadłub i płaty), żadnych szpar nie było. Wręcz przeciwnie w okolicy górnej części szkła kabiny kadłub jest za szeroki ok 1mm.
To jest właśnie jakość KP. Ja znalazłem blog jakiegoś kolesia, który miał dokładnie te same problemy co ja: wielka dziura na spodzie kadłuba, krzywy statecznik pionowy, wielkie szpary na łączeniu płata i kadłuba. U mnie wyszło jeszcze jedno - płat jest za płytki i mam teraz dwie wielkie dziury na spodzie kadłuba na linii łączenia z płatem w poprzek samolotu. To jest jakiś kosmos normalnie. Nie wspomnę już o powierzchni płatów, na których widać ślady po obróbce form jakimiś skrobakami.
Tym bardziej, że to prosty model bardzo prostego konstrukcyjnie samolotu.