spiton napisał(a):W jednej książce czytałem, że jak miał przyjechać jakiś oficjel do polskiej bazy w Babilonie(Irak), to oryginalne babilońskie cegły malowali na czerwono (w okolicach trybuny).....
Możesz mi podrzucić tytuł tej książeczki ?? Jeżeli to jest fakt, to rzeczywiście straszna kicha. Osobiście będąc w podchorążówce po skończonych studiach, zrywałem ostatnie liście z topoli stojąc na podnośniku, a rejony były sprzątane trzy, cztery razy dziennie jak miał przyjechać gen. Szaciłło. Wtedy szef Głównego Zarządu Politycznego WP. Myślałem, że sporo się w tej materii zmieniło.





