Książka Jacka Nowickiego "Samoloty Kosmiczne" należała do moich najczęściej wertowanych czytadeł obok "Burzy nad Pacyfikiem" stąd ten model prędzej czy później musiał się u mnie pojawić.
A że temat konkursu iście transportowy to będzie combo - nosiciel i prom... kosmiczny zwany też samolotem kosmicznym.
Na początek "w pudle" z butelką wina musującego (mała kontrowersja, mam nadzieje, że nikogo nie zgorszy taka butelka z ... zakrętką;) )









ps.
Może koledzy wyspecjalizowani w pasażerach mają jakiś pomysł na oszklenie tych licznych okienem w 747?
Pzdr.
Jaro

























