Aero Ae-145 / 1:72 / Kovozavody Prostejov

[dymuwa]

Skoro zaczęła się gonitwa z bukowaniem tematów , to spanikowałem i otworzę jeszcze jeden.
Dobrze mi znany produkt ĆSSR, eksportowany w latach 70-ch do wszystkich "demoludów", a nawet Wielkiej Brytanii. "Taksówka powietrzna", wersja rozwojowa Aero-45. Kilka maszyn stacjonowało w Żulianach pod Kijowem, prawie codziennie latały nad naszym domem w identycznym malowaniu, byłem w stanie wtedy rozpoznać nawet po dźwiękach silników.
No i, rzecz jasna, był użytkowany w polskim lotnictwie sanitarnym.



Z dodatków maski i kółka żywiczne.


No i oryginał w Muzeum Lotnictwa Polskiego

[Arcturus]

Szacunek za temat i odwagę. Chcąc zmierzyć się z legendą współczesnych Kupozavodów, zakupiłem ten model i mam za swoje. Padaka straszliwa. Uważaj na "podłogę" "kabiny", jest dużo za szeroka. Wloty powietrza do silników to żart, i oczywiście trzeba dorobić jakąkolwiek atrapę silnika (przynajmniej pierwszy cylinder), żeby nie ziało pustką. Tyle odkryłem "na szybko" i walnąłem toto w kąt.

[dymuwa]

Szacunek za temat i odwagę. Chcąc zmierzyć się z legendą współczesnych Kupozavodów, zakupiłem ten model i mam za swoje. Padaka straszliwa...

Dzięki za uwagę. Co zrobić, nostalgia za wspomnieniami młodości.
Jeśli masz jakiekolwiek plany modelarskie i fotki, będę wdzięczny. Oczywiście na priv.

[HubertKendziorek]

Zdaję się mam gdzieś resztki Argusa z żywicy, pozostałość po Kayabie. Mogę poszukać, gdybyś był chętny pozyskać do budowy.

[dymuwa]

Chętnie przyjmę, oczywiscie odpłatnie

[HubertKendziorek]

Znalazłem, poszło PW.

Pozdrawiam
Hubert

[Panzer]

Szacunek za temat i odwagę. Chcąc zmierzyć się z legendą współczesnych Kupozavodów, zakupiłem ten model i mam za swoje. Padaka straszliwa. Uważaj na "podłogę" "kabiny", jest dużo za szeroka. Wloty powietrza do silników to żart, i oczywiście trzeba dorobić jakąkolwiek atrapę silnika (przynajmniej pierwszy cylinder), żeby nie ziało pustką. Tyle odkryłem "na szybko" i walnąłem toto w kąt.

Mam identyczne odczucia. W czasach gdy RS, Special Hobby i ukraińscy producenci szortranów jakością przebijają kolejne sufity to AZ/KP uprawia wstecznictwo. Ja już sobie obiecałem, że nie będę wspierał finansowo tej fuszerozy i nie kupię modelu z ich logo dopóki nie zobaczę, że robią modele przynajmniej solidne. Na dziś dzień ich produkty są nieśmiesznym żartem. Pomijam już wątpliwą etycznie politykę kopiowania tematów, które dopiero co wypuściła konkurencja.

[dymuwa]

Po Novo, wczesnym Amodelu i Pavli nie jesteście w stanie mnie zniehęcic

[Pashal]

Ale człowieku masz szczęście - jak przy sklejaniu jakość części skołata Ci nerwy to masz od razu podwózkę do szpitala

[dymuwa]

Ale człowieku masz szczęście - jak przy sklejaniu jakość części skołata Ci nerwy to masz od razu podwózkę do szpitala

Jak to mówią w Odessie: "Nie doczekacie się!"

[dymuwa]

Kolega Hubert wsparł mnie cylindrami do silników. Zaczynam mieć przekonanie, że można będzie coś sensownego wystrugać.


Poza tym, zwróciłem się do działu PR Aero Vodochody, liczę więc na jakieś tam materiały poglądowe.

[Rhayader]

Tam jest jakieś wyposażenie kabiny? Bo oszklenie spore i będzie pewnie dużo widać.

[dymuwa]

Wyposażenie kabiny określił bym jako dość symboliczne. Tablica i pasy podane są w postaci kalkomanii, ale dobrej jakości. Nie ma natomiast schematu malowania wnętrza kabiny.


Prawdziwa deska rozdzielcza , natomiast, wygląda następująco

[Panzer]

Nie żebym był defetystą, ale masz pewność, że to wnętrze z instrukcji w ogóle odpowiada polskiej karetce? Bo coś mi się widzi, że w instrukcji jest pokazana standardowa pasażerka.

[dymuwa]

Nie żebym był defetystą, ale masz pewność, że to wnętrze z instrukcji w ogóle odpowiada polskiej karetce? Bo coś mi się widzi, że w instrukcji jest pokazana standardowa pasażerka.

Zdziwisz się, ale tak, przynajmniej tablica przyrządów. Jak widać na zdjęciu w ambulansie było demontowane krzesło drugiego pilota i siedzenie prawego pasażera - w wersji sanitarnej nie było tylnej kanapy tylko dwa siedziska obok siebie.


W ich miejsce montowano wąskie nosze-leżankę. Czas zmiany wynosił wszystkiego 7 minut


Tak że tablica przyrządów i prawy wolant zostają te same, jedynie "wyjeżdża" prawy fotel i pół-kanapy.