![;o)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Model samolotu M-346 Master w skali 1:48 Kinetica jest już na rynku od 6 lat, a raptem kilka miesięcy przed jego premierą Mastery trafiły na wyposażenie Polskich Sił Powietrznych pod nazwą Bielik, dzięki czemu "rzutem na taśmę" w zestawie dostaliśmy kalki do polskiego malowania. Również 6 lat model ten czekał u mnie w składziku na swoją kolej, no i wreszcie się doczekał:
![Obrazek](https://i.ibb.co/C8cxfp7/bielik-work-1.jpg)
Plastiku sporo, choć lwią część stanowią podwieszenia, których w polskim Bieliku raczej nie użyję:
![Obrazek](https://i.ibb.co/hY5jtPD/bielik-work-2.jpg)
Pokaźny arkusz kalkomanii umożliwia wykonanie jednego z 3 polskich M-346. Jak to u Kinetica - kalki drukowane przez włoski Cartograf, czyli jakość z tych najlepszych:
![Obrazek](https://i.ibb.co/4W8W4HQ/bielik-work-3.jpg)
Jeśli chodzi o dodatki, to rynek potraktował ten model trochę po macoszemu. Muszę zadowolić się małą blaszką z zestawu oraz drobnicą w postaci tablic Yahu i żywic AWC z "polskimi" elementami, których w Kineticu zabrakło:
![Obrazek](https://i.ibb.co/6WcH8Gc/bielik-work-4.jpg)
Ogólnie model przy 24 cm długości i 20 cm rozpiętości duży nie będzie:
![Obrazek](https://i.ibb.co/JmHGKDM/bielik-work-5.jpg)
Mam nadzieję, że jakość i składalność będzie bliższa kineticowym F-104 niż Mirage`om III.
![;o)](./images/smilies/icon_wink.gif)