Historia jednostki jest barwna i związana z Polską.
W 1725 roku król Francji Ludwik XV kupił pułk należący do markiza de Monteils. Po ślubie z Marią Karoliną Zofią Felicją Leszczyńską herbu Wieniawa, polską królewną, przekazał go w prezencie swojemu teściowi Stanisławowi Leszczyńskiemu, byłemu (i przyszłemu) królowi Polski i to pod imieniem Króla Stanisława pułk uczestniczył w kampaniach od 1733 do 1735 roku. Rozkazem z 30 marca 1737 nadano pułkowi imię Royal Pologne i pod tą nazwą pułk wrócił na własność króla Francji. Tradycja ta do czasów współczesnych przetrwała i wyraża ją między innymi godło jednostki przedstawiające białego orła i inskrypcję Royal Pologne - uzupełniającą królewskie motto Nec Pluribus Impar.

Ponieważ lubię zbierać różne rzeczy na przecięciu pasji kilku, do kolekcji dodałem także oryginalną odznakę regimentu.
Model prezentuje pojazd stacjonujący w Kaiserslautern w RFN, w latach siedemdziesiątych XX w. Zainteresowanym polecam ten link.

Source: https://www.facebook.com/p/5e-r%C3%A9giment-de-de-cuirassiers-86-08-Kaiserslautern-100071450471441/
Model wyprodukowany przez Meng mogę określić jednym przymiotnikiem: wspaniały. Doskonałe spasowanie, prosta budowa, pracujące zawieszenie na drążkach skrętnych, świetne gąsienice... nic dodać, nic ująć.
Miniatura wzbogacona została jedynie o toczoną lufę VoyagerModel. Poza tym, zaaplikowałem pewne "postarzenia" względem pudełkowej wersji.
Malowany farbami Gunze, błotko od Gunze, pigmenty AK, w tym pierwszy raz płynne - niezła rzecz. Gąsienice potraktowane zestawem Tensocrom od Lifecolor. Na dalej idące zabiegi zabrakło niestety czasu.
Zapraszam do galerii. Dziękuję oglądającym i komentującym warsztat.





































