Aby Holendrowi nie było smutno, dostanie Belga . Obowiązkowa sweet focia mam kalki Print scale ale też Sky models gdzie jest eskadra z czerwonym kogucikiem, do której bardziej się skłaniam.
Powycinałem drobiazgi które pomalowałem taka ciekawostka, Fiacik ma śmigło pchające pozaklejałem dziury na popychacze lotek pocieniłem też żebra zwaszowałem też drobiazgi tym samym dorównałem do Fokkera
Od spodu wkleiłem filtr, ale okazało się że jest to filtr tropikalny, a zwykłego w zestawie nie było, więc go przerobiłem silnik wkleiłem w osłonę ale wygląda paskudnie, ta osłona będę musiał to jakoś poprawić
Dzięki za podtrzymanie na duchu zdarłem wszystko dorobiłem pluskiewki (kiepsko widać, bo z wrażenia aż mi ręce drżały ) użyłem CA jako szpachlówki i wyczyściłem dokleiłem pluskiewki wygląda jak ponabijany ćwiekami , nadmiar spolerowałem i nakleiłem opaski wycięte z cienkiej folii dokleiłem podwozie teraz pooklejać i podkład...
Dziękuję dokleiłem wsporniki i górne skrydło czarny podkład trochę białego i czarnego niestety nie mam moich ulubionych Gunziaków w składziku znalazłem akryle jak się nie ma co się lubi... więc podkład oliwkowe plamki i brązowe i to by było na tyle...
Wprawdzie to już musztarda po obiedzie, ale już mu (temu Fiatu ) niewiele brakuje, polakierowałem i położyłem kalki teraz to już będzie galeria. Niebawem...