Fairey Battle Mk I 1/48 Trumpeter

[marco2607]

Ładny samolot . Napiszę co mi się nie podoba , ślady po wypychaczach ( mam nadzieję że nie będą widoczne ), i może to wina zdjęć ale ten brąz taki jakiś dziwny jest.
Czy jakaś inna firma robi lepszy model tego samolotu w 1/48

[Aleksander]

Ładny samolot . Napiszę co mi się nie podoba , ślady po wypychaczach ( mam nadzieję że nie będą widoczne ), i może to wina zdjęć ale ten brąz taki jakiś dziwny jest.
Czy jakaś inna firma robi lepszy model tego samolotu w 1/48

Te ślady po wypychaczach są w tym modelu wszechobecne. Poddałem się po kilku próbach ich usunięcia - pewnie robiłbym to do tej pory. Na szczęście większości nie będzie widać, ale świadomość pozostanie - nie zostanę Wielkim Fanem tego modelu, w galerii postaram się opisać wszystkie troski i problemy z nim związane.
Brąz jest troszkę przekłamany na zdjęciach, ale też mam już świadomość, że polecany zamiennik dla Earth Brown (ukochanego i oldskulowego ModelMaster Authentic) z firmy Tamiya nie do końca jest taki, jaki powinien być. Nauczka na przyszłość.
Jedyna alternatywa dla Trumpeterowskiego Battle'a w tej skali to stareńki model firmy Classic Airframes - też nie pozbawiony wad. Innych modeli Fairey Battle w skali 1/48 na razie nie ma. Czekam na Airfixa, może się zdecyduje go zrobić, bo warto - samolot dziwaczny, ale z ciekawą historią i polskim wątkiem. W skali 1/72 jest kilka bardzo udanych zestawów.

[Aleksander]

Niestety - muszę czekać - tym razem nie tylko na śmigło, ale na kalki z numerem seryjnym, bo popsułem. Myślałem, że będą od ręki, jak poprzednio, a tu tym razem muszę czekać do połowy sierpnia... No i śmigło - na nie też czekam. Ale mam nadzieję, że zdążę, bo reszta z grubsza opanowana.
Ale żeby nie zgnuśnieć i żeby warsztat nie pokrył się pajęczyną, wróciłem do modelu (też z 1940), który zacząłem jeszcze przed konkursem. To Bf-110C/D firmy Fujimi. W porównaniu z Eduardem to kiszka, ale da się zrobić. Więc trochę działam czekając na części, jak na zmiłowanie.

[dymuwa]

W pełni zgadzam się z Ringo - kamuflaż wyszedł super. Bardzo podoba się kabina. Jedynie km wygląda na makietę z drewna. Może to wrażenie zginie, jak będzie on zamontowany

[Aleksander]

Dzięki.
Spróbuję popracować na kaemem, może "pożyczę" z Łosia...

[Aleksander]

Początek miesiąca przyniósł dobre wieści:
- dotarły kalki z serialem - mogę dokończyć ich nakładanie
- pojawił się przedpremierowy wydruk 3D śmigła https://www.dogfightworkshop.pl/fairey- ... -nocat-p01

Śmigło prezentuje się nieźle i jest zdecydowanie lepsze od tego co w pudełku oraz od produktu Aeroclubu - na zdjęciu od lewej nowe śmigło, Trumpeter, Aeroclub



Tak prezentuje się "w nosie" modelu - jeszcze nie przyklejone, bo być może, ulegnie jeszcze poprawie (chyba troszkę trzeba poprawić łopaty) - chętnie poznam Wasze opinie, bo znalazłem tylko jedno zdjęcie z widokiem śmigła od przodu. Na plus zdecydowanie piasta - też wygląda zdecydowanie lepiej (i bardziej prawidłowo) od pudełkowego.



a tak się prezentuje "saute"



Czyli jest szansa, że model zostanie skończony w terminie.

Wszelkie uwagi mile widziane - także przez producenta.

[dymuwa]

Mnie tam się widzi, geometria jak najbardziej. Jedynie żółte końcówki wydaja się być za krótkie i może dodać na nim parę zadrapań?

[Aleksander]

Mnie tam się widzi, geometria jak najbardziej. Jedynie żółte końcówki wydaja się być za krótkie i może dodać na nim parę zadrapań?

Dzięki - śmigło jest "ćwiczebne" - detale będą dopracowane, chodziło głównie o kształt. IMHO łopaty powinny się lekko zwężać w kierunku czubka

[Aleksander]

Nie licząc śmigła, które jest co prawda nowe, ale jeszcze pewnie się trochę zmieni - całość można uznać dzisiaj za skończoną.
Komentarze na temat klejenia (i przeklinania) napiszę w galerii, którą niebawem pewnie popełnię.

Oto trumpeterowski Battle w mojej interpretacji - na razie warsztatowo:

[marco2607]

Dałeś radę , sprawdź czy nie została Ci zdrada ( zapadlisko od kołpaka do owiewki na łączeniu kadłuba) .
Jest jeszcze czas przed galerią.

[Aleksander]

Dałeś radę , sprawdź czy nie została Ci zdrada ( zapadlisko od kołpaka do owiewki na łączeniu kadłuba) .
Jest jeszcze czas przed galerią.

W który to miejscu?

[HubertKendziorek]

Zapewne chodzi o ten fragment Twojego zdjęcia Olku.



Faktycznie, widać tu niewielki rowek, połysk go uwydatnia.
Jak znam życie, na żywo pewnie nie widać.

Tak czy siak, piękny model wyszedł spod Twojej ręki, gratulacje.

Pozdrawiam
Hubert

[Aleksander]

Aaaaa! Dziękuję - fakt, że mimo szlifowania nie udało mi się tej "zdrady" do końca usunąć (wylazła po malowaniu - przy podkładzie nie była aż tak widoczna). Spróbuję jeszcze powalczyć, aczkolwiek nie wiem, czy skórka warta wyprawki. Z daleka to on CAŁY wygląda nieźle, ale dał mi w kość.

[HubertKendziorek]

Falcon wypuścił właśnie poprawne oszklenie do trumpkowego Battla, szkoda że mało czasu na tą zmianę, bo to co dali Chińczycy jest mocno karykaturalne.

[Aleksander]

Tak - dziękuję, wiem, niestety u siebie już zmieniać nie będę. Może - jak zapomnę "drogę cierniową", kupię kolejny zestaw i zrobię poprawniej.
Na razie - przed ostatecznymi fotkami tego już skończonego modelu - czekam na poprawione śmigło - może dzisiaj!
Mam nadzieję, że zdążę na finisz.