[odlewy żywiczne]O silikonach i żywicach...

[Lancer]

Żywica przyjechała w oryginalnym opakowaniu producenta. Nie była otwierana przez dystrybutora, miała oryginalne korki i plomby. Już pierwsza próbka którą pobrałem kilka minut po otwarciu bąbelkowała.

[LugerOne]

Zwróć uwage jaka jest w tej chwili wilgotność powietrza w Polsce ... mi w sklepie powiedzieli że nie ma co się zabierać za odlewanie poliuretanowymu żywicami jak deszcz pada, a co dopiero jak wilgotnośc jest prawie jak w Wietnamie
Nawet najświeższa żywica może w takich warunkach bąbelkować. Pomocne może być podgrzanie żywicy, obu składników( przed zmieszaniem), jednak tutaj odsyłam do metryki żywicy, do jakiej temperatury podgrzewać, bo wtedy czas zsieciowania może znacznie się skrócić.

[iras67]

Spróbowałem z żywicą Smooth Cast 321 tzw.7 minutową, kupioną prawie rok temu odlewu w próżni -0,8 bara. Pierwsze podejście było takie jak koledzy opisali-okropne pienienie i po zastygnięciu "pumeks" w całej objętości .Żywica mocno zawilgocona z pozoru do wyrzucenia, nie była jeszcze rozwarstwiona więc spróbowałem inaczej.Na początku, kilkakrotnie tworzyłem podciśnienie i zwalniałem próżnie aż pienienie osłabło na tyle że po 3 min. włączyłem pompę na stałe i po pierwszych oznakach gęstnienia wyłączyłem.Po 7min od wymieszania wyjąłem z komory .Tym razem odlew był idealny bez pęcherzyków i z jednorodną strukturą... Z rozwarstwioną ( ten bezbarwny składnik)jeszcze starszą odlew wyszedł podobnie ,ale niestety pociła się tłustymi plamami.
Dlaczego to piszę , z żywic które używałem ostatnio te Smoothcasty mają najlepsze właściwości mechaniczne po zastygnięciu,najbliżej im do plastiku.

[Tomek Zieliński]

Instruktaż z YouTube:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=z2CU1SdVClk&feature=related[/youtube]