Mam taki mały problem. Farbki, które kupiłem jakiś czas temu, oczywiście leżą i czekają na swoją
kolej. Dziś postanowiłem troszkę je zamieszać, co robię raz na około miesiąc.
I okazało się, że w każdym pojemniku plastikowym:

jest tych farbek, trochę mniej niż do połowy. Zdjęcia nie mam, bo i poco.
Mam pytanie, czym najlepiej je rozcieńczyć i czy wam również się to dzieje?
Dodam, że inne farbki Zero, które są w szkle, takich parowań nie doświadczyły.

Pozdrawiam







