Bf 110 D-3 Fujimi 1/72

[Lewy]

Wiesz co, ten model jest cały jakiś pokręcony, na konkurs z nim nie jadę więc dam sobie spokój.

[dewertus]

Krzywy samolot to kiespski pomysł.

Spiton, to jest wersja eksperymentalna - elastyczny kadłub miał znacząco zmiejszyć promień skrętu w Bf-110. Model Lewego będzie przedstawiał stan z testowania skrętów w lewo

pzdr.
Hubert

[Kuba P.]

Silniki pokryte dwoma warstwami żółtej Vallejo, ale chyba prysnę jeszcze raz. Dziób przesłonięty do malowania na biało, podobnie jak środkowa część stateczników pionowych. Waham się co do kolory spodu kadłuba, czy będzie to RLM 76?

Malowałeś Vallejo na goły plastik?

Spód możesz pomalować RLM 76.

[Lewy]

Malowałeś Vallejo na goły plastik?

Tak, na goły, mam nadzieję, że nie odlezie z taśmą podczas maskowania. Wypróbowałem go już na innym modelu i tam się trzymał.

[kugelblitz]

Malowałeś Vallejo na goły plastik?

A co jest najlepsze pod Vallejo Model Air. Nabyłem eksperymentalnie i trochę się boję użyć. Surfacer 1200 nada się ?

[Kuba P.]

Jak najbardziej.

[gryzu]

Malowałeś Vallejo na goły plastik?

Tak, na goły, mam nadzieję, że nie odlezie z taśmą podczas maskowania. Wypróbowałem go już na innym modelu i tam się trzymał.

Bardzo uważaj przy ściąganiu maskowania, bo może mieć kaprycho i coś odejdzie razem z taśmą
Używałem farb Vallejo na spicie z Academy (którego nie ukończyłem, czeka na lepsze czasy) i tam gdzie zostawiłem goły plastyk ma tendencje do odłażenia z taśmą

[Kuba P.]

No to jest żadna nowość tylko fakt, o którym informuje sam producent. Vallejo zawsze na podkład.

[James]

A samo matowienie wystarczy?

[Kuba P.]

Oj raczej nie.
Lepiej już z puszki prysnąć jakimś podkładem, nawet zwykłego humbrola rozcieńczonego nitro nałożyć. Vallejo z gołego plastiku odłazi.

[Lewy]

Vallejo z gołego plastiku odłazi.

No tak, teraz mi się przypomniało, gdy malowałem całego Walrusa na żółto tą samą farbką Vallejo, najpierw położyłem podkład Vallejo 097. Na wszelki wypadek przed przesłanianiem prysnę warstwę bezbarwnego lakieru, a w najgorszym wypadku pomaluję na koniec silniki jeszcze raz.

Mam ostatnio mniej czasu na modelarnię więc postępy niewielkie:



Mam już kalki od dewertusa, (za które jeszcze raz dziękuję) więc mam nadzieję, że niebawem galeria.

[dewertus]

Polecam się na przyszłość. Niech Ci się dobrze kładą

pzdr.
Hubert

[Lewy]

Raport z placu boju. Dolne powierzchnie pomalowałem na kolor RLM76 Pactry. Górę i boki wczoraj prysnąłem piaskowym Humbrolem 63. Farbkę lekko wymieszałem w puszce i zebrałem tylko tą z góry, tak aby nie zawierała zbyt dużo pigmentu. Pomalowane powierzchnie pokryły się delikatną, lekko błyszczącą i bardzo prześwitującą powłoką. Dziś model pokryłem tą samą farbą, lecz dobrze wymieszaną. Krycie było bardzo dobre, a faktura całkowicie matowa. Udało mi się uzyskać dwa różne odcienie tej samej farby, które na miejscach gdzie jest preshading mają jeszcze inny odcień. Gdy farba wyschnie, okolice kabiny pomaluję jeszcze raz, bo wydaje mi się, że jest tam troszkę za ciemno. Na koniec miejsca najbardziej uwypuklone prysnę piaskowym rozjaśnionym białą farbą.







Co o tym myślicie?

[Jaho63]

Co o tym myślicie

Ja?
Myślę, ciekawe, ciekawe jak będzie dalej.

[lejgo_inc]

Myślimy że:
- jeszcze chyba za mocno widać przedcieniowanie
- jak dodasz kropelki dwie jakiejś innej farbki (np. bladożóltej) do mikstury na ostatnią warstwę tego koloru, i będziesz psikał nieregularnie, to może być ciekawie. Przy tym psikałbym właśnie w okolice lini podziału jakoś.