kunu napisał(a):jak tylko jakieś dorwę w odpowiednim rozmiarze to je umieszczę.
jakie i w jakim rozmiarze potrzebujesz? mam jakieś smętne resztki, jak podejdą wymiarowo, sprezentuję.. pisz na maila
To trudne malowanie. Odnoszę wrażenie, że cętki na Twoim modelu mają mocno niejednorodne przejścia kolorów. Są one raz ostre, a raz dość rozmyte, niejednokrotnie oba efekty widoczne są w obrębie jednej plamki. Wydaje mi się, że lepszy efekt mógłbyś osiągnąć malując model podstawowym kamuflażem, na który nałożył byś biały, maskując uprzednio cętki kulkami plasteliny biurowej. Przy zachowaniu zasady prowadzenia aerografu prostopadle do malowanej powierzchni, przejście kolorów powinny być właściwie jednakowe. I jeszcze jedno: kolor ram oszklenia jest wyraźnie różny od pozostałych powierzchni samolotu. Lepiej jest przykleić zamaskowane oszklenie przed procesem dodawania efektów zużycia.
Muszę powiedzieć , ze w tym malowaniu ten dziwny samolocik wygląda nieźle.
przez lejgo_inc » niedziela, 20 grudnia 2009, 13:09
Hm, poza wypatrzonymi niedostatkami w postaci swastyki, oznaczenia bocznego na kadłubie czy też niejednorodności plamek, trzeba chyba zauważyć że to cholernie dobrze wyglądający model.
Pit napisał(a): Biały nakładałeś na kamo maskowane kulkami plasteliny?
Speedking napisał(a): Swastyka wydaje mi się że powinna być cała czarna?
Biały? To nie jest to baza RLM 76 z plamkami RLM 75? No chyba, że coś przeoczyłem i nie doczytałem może się mylę, ale zapewne ktoś sprostuje
kunu napisał(a): Zapomniałem jeszcze dodać, że gdyby ktoś robił ten samolot, to musi pamiętać o tym, żeby ołowiu nawciskać w każde miejsce gdzie się da. Tył jest strasznie ciężki. Mój ma ołów nawet w atrapie przedniego silnika, za chłodnicą, deską rozdzielczą i w tych osobno doklejanych fragmentach skrzydeł. Całość jest strasznie ciężka.
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości