przez Grzegorz S. » wtorek, 22 grudnia 2009, 02:39
Poszukuję informacji na temat wyglądu "Jastrzębia"- przede wszystkim kokpitu. Wygooglałem już trochę informacji (głównie rysunki) ale są bardzo rozbieżne i szukam jakichś w miarę sprawdzonych i wiarygodnych.
przez piotr dmitruk » wtorek, 22 grudnia 2009, 07:15
To chciałby wiedzieć każdy. Fotografie p-50 można policzyć na palcach rąk i żadna nie przedstawia całego samolotu, nie mówiąc już o takich szczegółach jak wnętrze.
Pozdrawiam Piotrek MOJE PORTFOLIOARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
M.in. właśnie to znalazłem, ale dzięki za chęci. Wiem, że trudno o info o tym samolocie, ale miałem cichą nadzieję, że w ostatnim czasie pojawiły się jakieś nowe wiadomości.
Te odkryte kilka lat temu zdjęcia wykazują bliskie pokrewieństwo pomiędzy P.11 a P.50, dlatego proponuję ekstrapolować w z wykorzystaniem kokpitu tego pierwszego (oczywiście bez km po bokach kabiny tylko z tylcami wystającymi z tablicy przyrządów a'la Airacobra & Tomahawk). Na pewno będzie to odrobinę bliższe rzeczywistości niż kompletne s-f.
Może i Net_Sailor ma racje zwłaszcza, że o ile mnie pamięć nie myli to Jakimiuk przejął po Puławskim dalsze projetowanie P-11 ki. To jes możliwe, że wzorował się na poprzedniej konstrukcji.
Właśnie myślałem o zrobieniu wnętrza a'la P.11, lub bardziej P.24- jedna z koncepcji stworzenia Jastrzębia zakładała wciśnięcie jak największej ilości rozwiązań z P.24 (info o tym są w linku od Pawła parę postów wyżej)- dlatego też chciałem założyć, że wnętrze było zapożyczone z dwudziestkiczwórki. Ale znając tempo moich prac to zanim na dobre zabiorę się za model to odnajdą jakieś zdjęcia kokpitu albo gdzieś w magazynach wykopią jego plany i części
przez net_sailor » czwartek, 24 grudnia 2009, 09:04
Bez sensu. Kadłub P.24 był w okolicach kabiny pilota konstrukcji półskorupowej a w P.11c i P.50 kratownicowej i tylko oprofilowany blachą co z resztą widać na zdjęciach (jest jeszcze schematyczny rys. jastrzębiowej kratownicy u Sołtyka). Jak widać Jastrzębiowi bliżej było do Jedenastki niż do czegokolwiek innego. Z kabiny P.24 może bym tylko wziął sposób montażu kadłubowych km-ów (coś jak w prototypie P.24/I).