Modelarstwo z pasją

przez **rzelu** » wtorek, 12 stycznia 2010, 00:51

Wlew był pojedyńczy, w przedniej części.
Na poprzednich zdjęciach jest inny, późniejszy typ.

Reklama

przez **badger** » wtorek, 12 stycznia 2010, 06:29

Tomku dobrze że tacy mili chłopcy jak Kamil z piłką włosową i talentem wrodzonym do rzeczy niemożliwych istnieją :mrgreen:

W Bytomiu musisz dołożyć flaszkę do biznesu ;o)

Chociaż próbowałem nie powiem i... "oczy mu wypadły temu misiu".

przez **Tomek Hejmo** » wtorek, 12 stycznia 2010, 18:48

Ładnie się wszystko zeszło.

Tomek

przez **_iceboy** » wtorek, 12 stycznia 2010, 20:19

Zacny...

przez **rzelu** » środa, 13 stycznia 2010, 09:59

Ale trochę mdły na razie...
Lampa za to śliczna.

przez **Gunzie** » środa, 13 stycznia 2010, 18:25

Model piękny, chciałbym aby moje modele kiedyś były takie choć w 50%... piękny

Można się dowiedzieć jak pan Kamil go tak fajno przybrudził? bo efekt jest genialny.

Z pozdrowieniami dla wszystkich a w szczególności dla pana Kamila! :mrgreen:

wypacykowałem nakałdając różne plamy i smugi przy użyciu tensocromów
tymczasem model gotowy, pora zabrać się za kukiełki..

Obrazek

przez **Panzer** » środa, 13 stycznia 2010, 22:45

Kamilu, czy aparat nie "zażółca" Ci zdjęć za bardzo?

w warsztacie nie chce mi się walczyć z balasem bieli, bo nie ma to większego sensu- od góry mam śliczne zimne białe swiatło, tymczasem z boku jarzeniówka wydaje się być żółta w porównaniu z górną..

przez **badger** » czwartek, 14 stycznia 2010, 06:35

Bardzo dobry Kamilu wyrób wyszedłtym razem spod Twojej ręki.

no to zaczynamy podstaweczkę

Obrazek

przez **rzelu** » sobota, 16 stycznia 2010, 19:16

Czyżby schody Bramy Brandenburskiej?

przez **Michal** » sobota, 16 stycznia 2010, 19:53

rzelu napisał(a):Czyżby schody Bramy Brandenburskiej?

Jak by to były schody Bramy Brandenburskiej to by musiał być "Rudy" i to w wersji z armatą 85 mm :lol:

Prędzej teren pod Lenino, jak na obrazie Byliny
Obrazek

Fotka z forum "Odkrywcy".
Nawiasem mówiąc jak ktoś jak ja wychował się w rodzinie wojskowej to musiał reprodukcję tego obrazu nie raz widzieć - w prawie każdej instytucji wojskowej i "okołowojskowej" wisiała.