Panzer I Ausf.B - Dragon 1/35

[Mariusz 72]

Zobacz tu: viewtopic.php?f=16&t=8662
Tylko nie sugeruj się tymi niebieskawymi rozjaśnieniami.
Do maskowania np. lufy niezły jest papier samoprzylepny. Gdy maluję aero psikam poprzez rozdartą kartkę papieru.
Najpierw tryskam na kartce i przesuwam w stronę modelu. Pozwala to kontrolować strumień oraz maskować model.
Postrzępiony papier nie zostawia ostrych odcięć. Ta metoda przydaje się zwłaszcza przy nanoszeniu kamuflażu i poprawkach.
Popróbuj gdzieś na boku na czymś najpierw. Powodzenia :-)

[Kosynier]

Dzięki za wskazówki. O ile dobrze kombinuje to rozjaśnianie ma symulować światło padające na pojazd.

[Mariusz 72]

No powiedzmy...
Tak na serio to jest to taki zabieg modelarski. Nie koniecznie mający odbicie w realu.

[Kosynier]

Próbowałem rozjaśniać, niestety na chwilę obecną nie wychodzi to najlepiej. Końcowy efekt jest taki że praktycznie cała bryła pojazdu poza błotnikami została rozjaśniona. Może przy następnym modelu się uda. Jak poprawię narzędzia to wrzucę fotki.
Przy okazji mam pytanie ta skrzynka na błotniku była przypinana skórzanym paskiem? Czy to mocowanie może powinno być w kolorze panzer grey?

[kazio]

To nie jest żadna "skrzynka", tylko Windenklotz - klocek podkładowy pod lewarek . Teoretycznie klocek wraz z mocowaniem można by machnąć GG, jednak ze względów estetycznych lepiej użyć "natural wood" etc., tak jak się to przyjęło w zwyczaju, a jedynie mocowanie i okucia inaczej pomalować (odpowiednio GG i jakiś metalizer).

Tak na marginesie - były 2 sposoby mocowania klocka pod lewarek, które można by określić jako "wczesny" oraz "późny". Wczesny był z paskiem, a późny to metalowa obejma z zawiasem, zamykana takim "półmotylkiem" jak mocowania nożyc/lewarka.

P.S. Drewniany klocek z plastiku lepiej wymienić na balsowy/sosnowy, wtedy tylko bejcą machnąć i wygląda naturalniej/lepiej niż plastik po olejach...

[Kosynier]

Dzięki za odpowiedź.

[Kosynier]

Po dłuższej przerwie, model został pokryty sidoluksem, później poszły kalkomanie (cudowna jest ta chemia) i kolejna warstwa sidoluksu. Następny był czarny wash i na całość matowy lakier bezbarwny pactry. Wieża jest tylko lekko osadzona dlatego troszkę odstaje.

[Mariusz 72]

Widzę, że "coś" się ruszyło. Zaczyna fajnie wyglądać.
...a ten numer z tyłu kadłuba to jest dobrze? To raczej rzadkość.
Zwykle na tabliczkach trapezowych mocowali i nie takie duże.

[Kosynier]

Z tym numerem z tyło tak było na instrukcji Dragona. Cóż będzie z babolem albo go jakoś zamaskuję.
Dodatkowo podczas zdjęć kolejny raz urwałem lampę i chyba już tak zostawię bez tej lampy.

[Mariusz 72]

To nie jest niemożliwe. Przejrzałem foty w swoim zasobie.
Znalazłem dwa przypadki.
1. Na Pz. IA - małe białe cyfry "833" na środku tylnej płyty - nisko
2. Na Pz. IA - spore krzywe cyfry "122" po prawej stronie tylnej płyty

Jednak to sporadyczne przypadki.

Zastanawia mnie jedna rzecz:
Znalazłem 1 fotkę Pz. IB, gdzie widać krzyż na klapie włazu dowódcy.
Zwykle tego nie można nawet zobaczyć bo albo klapa jest otwarta albo jej nie widać.
Ale to też chyba rzadki przypadek i mógł wystąpić chyba tylko w jedynkach, gdzie były duże jednoczęściowe klapy

[Kosynier]

Teraz dopiero zerknąłem na zdjęcia wrześniowych jedynek i rzeczywiście nie ma numerów na tylnych płytach.
Mariusz dzięki za informacje, przy dwójce która czeka w magazynie najpierw zerknę na zdjęcia i dopiero później położę kalkomanie.

[Marcin Błaszczyszyn]

Pogubiłem się ...
Numery malowane na pancerzu (jak w modelu Kosyniera) , czy małe
czarne tabliczki z białym\żółtym numerem.
Sukcesywnie wypierane przez duże malowane numery.

pzdr
mrcin

[Akahoshi]

W swoich zasobach znalazłem takie zdjęcie. Raczej tabliczki tam nie ma. Trapez wydaje się być namalowany na pancerzu.

Źródło: e-bay

[Marcin Błaszczyszyn]

"Małe" skojarzyły się z takimi :





Z tego samego zeszytu numer namalowany na tylnej płycie.
Oraz kontrowersyjnie zamalowane (błotem ?) krzyże.
Wersja "A" , ale zawsze ...


wyd.Concord nr.6510

pzdr
mrcin

[kazio]

Akahoshi - masz więcej takich fotek "w swoich zasobach"? Ten egzemlarz ze zdjęcia to ciekawy fenomen - niestandardowy sposób mocowania (sam wzór chyba też) wyrzutnika granatów dymnych, 2 typy lamp pozycyjnych obok siebie, mocowanie holu, które powinno być inne w przypadku użycia tych prętowych wzmocnień... To zdjęcie było jakoś opisane (Polska czy Francja)?

Wersja "A", ale zawsze

To są Ausf. B - grill z kratką widać .