

I pierwsza porażka czyli próba wpasowania blaszanego wnętrza klap do skrzydeł. Te klapy miały być poligonem przed klapami do Avengera no i muszę przyznać że sporo się nauczyłem, głównie tego czego należy unikać

Kadłub już zamknięty więc dzisiaj zabieram się za nitowanie. Zastanawiam się co z robić z 'fabrycznymi' nitami, są bardzo rzadkie i nie ma ich za dużo, prawdopodobnie zaszpachluje je wszystkie.













