LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez jarek38 » piątek, 22 stycznia 2010, 15:06

Bajka :shock: i do tego ta skala :!:
Robisz piękne modele, pełen szacunek Jarek.
jarek38
 
Posty: 206
Dołączył(a): sobota, 19 grudnia 2009, 15:17

Reklama

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez PrzemoL » sobota, 23 stycznia 2010, 18:03

Dziękuję za kolejne miłe opinie.

Renegat, jeśli widziałeś wszystkie moje galerie, to na pewno zauważyłeś, że jeszcze niedawno nie było żadnego cieniowania. A w ogóle to cztery lata temu na myśl o modelu z liczbą płatów większą niż dwa i naciągami ogarniał mnie zwykły strach. Jednym słowem, do wszystkiego można dojrzeć, warsztat i umiejętności można rozwijać. I o to chyba chodzi w tym naszym hobby. Taka jest też pewnie idea tego, żeby zaglądać na forum, pokazywać swoje modele innym i oglądać co i jak inni robią. Dla chcącego nie ma nic trudnego.

Jarku, skala jest jak najbardziej normalna. I jeśli chodzi o mnie, to jedyna słuszna. ;o)
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez iras67 » niedziela, 24 stycznia 2010, 00:04

Podziwiam szczególnie pracę przy maskowaniu płata pokrytego kalkomanią, zdarzyło mi się oderwać parę razy przez nieuwagę.
Cudne maleństwo.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez PrzemoL » wtorek, 26 stycznia 2010, 17:42

Dzięki, Iras67!
A maskowanie kalkomanii to faktycznie koszmar. W jednym miejscu naderwał mi się kawałek, ale udało mi się to naprawić przyklejając cały "płatek" lakierem bezbarwnym. Potem jeszcze bardziej osłabiałem taśmę i już nie było niemiłych przygód.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez ZIO BY NAITT » wtorek, 2 lutego 2010, 11:38

Nie wiem czemu umknęła ta galeria mojej uwadze - no cóż, lepiej późno niż wcale.

Jak zwykle robota prima sort, teraz zrób jeszcze jednego w konfiguracji "Krakowskiej" ;o)

PS. Czy nie prezentowałeś już jakiegoś Felixstowe w SM :?:

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez PrzemoL » środa, 3 lutego 2010, 11:03

Dzięki, ZIO.

A czy ten egzemplarz w Krakowie doczekał się rekonstrukcji skrzydeł? Bo jeśli nie, to nie zrobię kadłubka.

W SM około trzy lata temu pojawił się mój pierwszy model z okresu płótna i naciągów - to był Curtiss H.16, czyli amerykańska wersja Felixstowe z silnikami Liberty zamiast RR. Trochę czasu minęło, warsztat mi się zmienił, chyba na korzyść, na The Aerodrome szwajcarski zegarmistrz buduje pięknego Felixstowe w wersji późnej, a Żona znów sprawiła mi bombowy prezent pod choinkę. I ten splot okoliczności i motywacji spowodował, że na warsztacie mam to co mam.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: LFG Roland D.VIa (1/72, MAC)

Postprzez hadzi » niedziela, 14 lutego 2010, 14:05

Swietna robota Panie Doktorze!

Pozdrowienia ze Śląska
Jurek
pozdrawiam
Jerzy Ciupek
Avatar użytkownika
hadzi
 
Posty: 457
Dołączył(a): poniedziałek, 8 października 2007, 07:56
Lokalizacja: Rybnik

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości