Bf 109 E - kilka pytań.

[Georg01]

Tak, możliwe, że farbton 02 funkcjonowało swoim życiem, chociaż wygląda na to, że był zarezerwowany dla farb z grupy ochronnych, antykorozyjnych dla różnych celów. Nie natknąłem się u Ullmanna na RLM 02 jako czysto kamuflażową, ale nie przeczytałem całej pracy i wszystkich aspektów użycia RLM 02. Terminologia jaka jest użyta w pracy jest termionologią oficjalną RLM i "proste" sformułowanie RLM 02 pada sporadycznie, bo farba o takim odcieniu była nazywana bardzo różnie. Jest na przykład akapit o farbie 99, która też jest odmianą nazwijmy to RLM 02 i tak można gmatwać bez końca.Sformułowanie RLM 02 to na pewno duże uproszczenie problemu.

[Kuba P.]

Tak może koło tematu, widziałem dziś na drugim PWM Twój post o samolocie Gallanda.

Malowanie jest znane od dawna, tylko wersja jest opisywana błędnie jako E-3. Według Jochena Priena to E-1, a Jochen Prien jest pierwszy po Bogu na świecie, jeżeli chodzi o historie użycia Bf 109.

http://www.markstyling.com/bf109es2.htm

W tym linku to pierwszy od góry.

Góra kadłuba i skrzydła od góry zostały pokryte jednym kolorem i na to nałożono wężyki w kolorze ciemniejszym. Dół i boki samolotu to na 90 % RLM 65. Ten bazowy kolor góry to albo RLM 02 albo RLM 75, który był dość jasny w rzeczywistości i tak wychodzi na zdjęciach. Wężyki albo RLM 71 albo RLM 74. Żadnych innych, bardziej dokładnych informacji na temat malowania tego egzemplarza nie ma i pewnie już nigdy nie będzie.

Naprawdę myślisz, że to E-1?

http://messerschmitt-bf109.de/display.p ... ummer=1567

[Georg01]

Dałbym głowę że to E-3 . Przyzwyczaiłem się do E-3 i to siedzi w głowie. Ale z dokumentów Gruppe pewnie wynika, że w sztabie mieli wtedy E-1. Może poprzednik Gallanda lubił E-1 i Galland tylko odziedziczył samolot ? Nie znam żadnego zdjęcia tej maszyny, które pokazuje przednią krawędź skrzydła z lufami działek. Prien pisze, że jest to najprawdopodobniej E-1, ale też pewności nie ma. Werk Nummeru nie widać na zdjęciach.

[net_sailor]

Tutaj się z Kubą zgadzam. Na zalinkowanym zdjęciu widać podskrzydłowy bąbel osłaniający bęben amunicyjny działka - jakiego dowodu jeszcze trzeba? Gdyby Ci przyszła na myśl chłodnica oleju to tutaj jest niemal identyczne ujęcie gdzie widać i bąbel i chłodnicę:
http://www.me109.info/display.php?a=e&fid=6066

[Kuba P.]

Widać i osłonę bębna działka i cień jego lufy.
Jeśli chodzi o ten samolot na zdjęciu to jest to E-3.
Chyba, że znów trafiło się jakieś manipulowane zdjęcie...

[Georg01]

Też patrzyłem wczoraj na to zdjęcie w książce Priena i mam identyczne obserwacje. Jest działko w skrzydle. W opisie co do tego egzemplarza Prien użył dokładnie określenia "moglicherweise" czyli że jest możliwe, że jest to E-1 W.Nr 4820. Pytanie, czy rzeczywiście to E-1 ze skrzydłem E-3 po "przejściach", czy normalny E-3. Samolot jest całkowicie przemalowany od góry, co może sugerować, że coś się z nim działo, że trzeba było malować. Być może również, że E-1 W.Nr 4820 Gallanda to ten z godłem Hellhunda pod kabiną.