Jako, że dawno już nic nie skleiłem postanowiłem sobie, że ten rok będzie dla mnie bardziej owocny aniżeli poprzedni. Na rozgrzewkę "łikendowo" robiony Messer od Tamiyi. Model na tyle znany, że chyba nie trzeba go opisywać
















Darek Trzeciak napisał(a):Do modelu dołożyłem kokpit Airesa



Timi napisał(a):Powiedz mi czy po malowaniu i kalkach filtrujesz jakoś powierzchnie modelu??
hacz napisał(a):I zamknąłeś go za szybą, brakuje mi też przewodów hamulcowych.
Stratocaster napisał(a):Dobrze, że napisałeś o kokpicie Airesa!![]()
Stratocaster napisał(a): Przyczepię się tylko do zdjęć - bo straszne szumy wyszły.
Stratocaster napisał(a):I mogłeś pomalować te czerwone krechy na skrzydłach
_iceboy napisał(a):Ładny... ale brakuje w nim życia.
_iceboy napisał(a):Okopcenie troszkę nienaturalnie wychodzi z za ostatniej rury, a wcześniejsze to nie kopciły? A strugi zaśmigłowe nie opadały razem z okopceniem, brudząc spodnią część skrzydeł?
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: mnak24 i 6 gości
