Helołłłł!

[Arkady72]

To miły człowiek, czasami nawet poczciwiec pyta się mnie na PW "Może masz jakiś problem? Może w czymś Ci pomóc?". Anioł nie moderator.

Dresiarz jakis?
Proponuje przerwac dywagacje do czasu az ktos oficjalnie z moderacji sie wypowie, zanim znowu zacznie sie burza jak kiedys.

[Ostach]

Spiton według mnie dodawał smaczku temu forum, takiego kolorytu A modele robił ok. Myślę, że ban na rok to gruba przesada - może wystarczy męska rozmowa - przecież wydawało się, że to poważny chłop. No chyba, że coś tam na priv na broił...

A roczny ban, to jakieś żarty. Myślicie że Spiton będzie czekał z utęsknieniem rok by tu wrócić? Chyba tylko w wizjach moderatorów. Na jego miejscu bym olał te forum i poszedł na inne - tyle tego jest w sieci. Albo zalogował się pod innym nickiem

Fora, które reprezentowały jakiś poziom, już się chyba Spitonowi skończyły...

[draz]

Koleżanki i Koledzy

Po pierwsze to póki co kolego spiton nie odezwał się w tej kwestii ani do mnie, ani do nikogo innego z grona administracyjnego. Więc nie widzę tutaj chęci z jego strony do dyskusji. Tym bardziej nie widzę powodu do tego, żeby reprezentowali go tutaj samozwańczy adwokaci. Niech sam spiton się wypowie via mail w tym temacie, to wtedy możemy zacząć dyskutować i nie wykluczamy - negocjować.

Po drugie (a zbliżam się już do końca tej wnikliwej analizy zaistniałej tutaj sytuacji) to spiton dostał bana za to, że:
- wielokrotnie prowokował redakcję, zarzucając poszczególnym moderatorom i administratorom, lub wszystkim na raz bierność, szkalując dobre imię tychże, rzucając fałszywe oskarżenia,
- prowokował i podżegał niemerytoryczne dyskusje,
- wielokrotnie prowokował niesnaski, po czym nawoływał do pokoju i podawania sobie rąk na zgodę,
- nie reagował na upomnienia, czy to na kanałach prywatnych, czy prezentowanych publicznie przez członków redakcji.
A także za:
- nieeleganckie odzywki do innych użytkowników - zarzucanie im głupoty czy też ocenianie ich moralności,
- spamowanie przez PW,
- recydywa,
- manipulacje treścią własnych postów.

Ważne jest też to, że wszystkie te zarzuty nie tyczą się jakiś jednorazowych wybryków, a były nagminne i niemalże systematyczne. Krótki ban przynosił efekt krótkotrwały, długi może zadziała na dłużej.

Po trzecie, a to tak ode mnie osobiście bardziej, spiton podpadł mi swego czasu, gdy czynnie udzielał się w dyskusji na temat odejścia jednego z administratorów, bo gdzieś tam miało powstać nowe forum, nowy portal i trzeba było tutaj trochę syfu narobić, żeby można pokazać, jak pięknie jest gdzie indziej.

Po czwarte - jak to Pan_Cerny napisał - nie ma przymusu. A ja odnosiłem wrażenie, że spiton jest na forum za karę, męczy się tutaj, jest jakoby w opozycji i trzeba dowalić złej administracji. Administracja nie ma żadnych wizji co do powrotu spitona z utęsknieniem - raczej wizję, że nie wróci, jeśli mam być szczery. Ban miał być na zawsze, ale wpisałem na rok - wiecznie zbanowany wisieć nie musi, a po roku i tak sam spiton o forum by zapomniał. Więc ban traktowany był raczej jako dożywotni, a nie jako na rok.

Po piąte - póki co to chciałbym aby ta dyskusja się dalej nie rozwijała. Spiton się w tej kwestii nie wypowiada (bo ma bana) ale via e-mail już może, więc niech sam się zajmie swoją sprawą. Osobiście chętnie na temacie powiesiłbym kłódę. Tak więc jak ktoś napisał – ileż to odsłon, a jak mało wypowiedzi. Może spisek? Nie, to akurat jest mało istotny problem.

[Jaho63]

Domyślam się, żem owym samozwańczym? Bo do adwokata "przyklejał" się nie będę.
Panie Bartoszu! Cieszę się, że zapoznał pan szersze grono z powodami takiej decyzji, świadczy to, że jednak jakiś tam szacunek dla szarych mas pan posiadasz. No przynajmniej taką mam nadzieję. Uważam jednak, że rozsądna osoba umiałaby Spitona "ustawić". Bo gdyby mi ktoś faktycznie, ale to faktycznie robił dym, to dostawałby bana na tydzień, dwa. Gdyby to powtarzał, efekt byłby taki, że i tak by go nie było. Natomiast takie "załatwienie" sprawy jak tutaj omawiane jest moim skromnym, nie adwokackim zdaniem, równie dalekie od kultury jak to, co ganisz u Spitona.
P.S. Jeżeli zaczynam w tej chwili "złą działalność forumową" i zbieram sobie już na bana, to bardzo proszę o informację na ten temat.

[greatgonzo]

Widzę jednak, że dzieje się źle w Państwie Modelarskim.

Janusz, przesadzasz . Forum modelarskie to w końcu prywatne przedsięwzięcie z pozorami, tylko, wspólnoty. Ktoś tę firmę ma i rozporządza nią jak chce. Jego święte prawo czegoś nie lubić, czy interpretować regulamin, a nawet go pomijać.

[Gienek]

spiton podpadł mi swego czasu, gdy czynnie udzielał się w dyskusji na temat odejścia jednego z administratorów, bo gdzieś tam miało powstać nowe forum, nowy portal i trzeba było tutaj trochę syfu narobić, żeby można pokazać, jak pięknie jest gdzie indziej.

Powstanie nowego portalu było skutkiem odkrycia, że Kamil jest nietykalną, szarą eminencją forum.
Dla mnie osobiście, zaprzestanie moderowania było bardzo przykrym doświadczeniem zwłaszcza, że forum byłem oddany sercem od pierwszego dnia jego istnienia.
Niestety będąc moderatorem odkrywałem tę dziwną tajemnicę. Wojtek (wówczas administrator) tego nie zdzierżył a i ja prosiłem, proponowałem proste rozwiązanie.
Ale nie, Ty Draz, wtedy okazałeś się osobą niezdolną do podjęcia męskiej decyzji bądź zwyczajnie nie mogłeś "podskoczyć" Kamilowi.
Snujesz teraz jakieś spiskowe teorie... Nawet dzisiaj rozumiem Twoją agresywną postawę wobec wszystkiego co ma związek z ModelarstwoRedukcyjne. Tyle innych portali ale to właśnie ten jest solą w oku - skutkiem i dowodem Twojej nieudolności.
Ale prawda jest prosta - pomysł na Portal zrodził się długo PO naszej rezygnacji. Zwyczajnie zastanawialiśmy się co z sobą począć...
Spiton nie kontaktował się z nami, nie brał udziału w tworzeniu portalu i nie jest w żaden sposób z nim związany. Ot, zwyczajnie w tamtym, nieistniejącym już wątku wyrażał WŁASNĄ opinię.
Jak teraz czytam co napisałeś to po raz pierwszy w życiu tak niegodnie zachowam się w sferze publicznej i powiem:
Draz, Ty naprawdę masz coś na sumieniu
albo... jeszcze prościej powiem wprost - z Ciebie jest zwykły gnojek!

Kasuj sobie teraz ten post twardzielu.

No cóż, fakt, Twój post zgodnie z regulaminem nadawałby się do usunięcia. Ale nie, zostawię go, niech sobie inni wyrobią zdanie na temat Twojego wychowania i kultury osobistej.
draz

[Grzegorz2107]

A ja odnosiłem wrażenie, że spiton jest na forum za karę, męczy się tutaj

Miłosierny draz.

Po pierwsze to póki co kolego spiton nie odezwał się w tej kwestii ani do mnie, ani do nikogo innego z grona administracyjnego

Czyli decyzję podjąłeś Ty? Czy jest to szersze gremium, które ma prawo głosu? Był ktoś przeciw?

Niech sam spiton się wypowie via mail w tym temacie, to wtedy możemy zacząć dyskutować i nie wykluczamy - negocjować.

Masz pewność, że może wejść na stronę i czytać? Że nie dostaje komunikatu typu: "Zostałeś usunięty..." bez szansy na dowiedzenie się nawet dlaczego?

- wielokrotnie prowokował redakcję, zarzucając poszczególnym moderatorom i administratorom, lub wszystkim na raz bierność, szkalując dobre imię tychże, rzucając fałszywe oskarżenia,

Nie wiem jak to robił, mi się nic takiego w oczy nie rzuciło. Jeśli robił to na priva, to jest to sprawa prywatna, nie podlegająca jak sądzę regulaminowi forum.

- prowokował i podżegał niemerytoryczne dyskusje,

Kto jest bez winy...?

- nieeleganckie odzywki do innych użytkowników - zarzucanie im głupoty czy też ocenianie ich moralności,

pupil się pobeczał i kazał zbanować Spitona?

- wielokrotnie prowokował niesnaski, po czym nawoływał do pokoju i podawania sobie rąk na zgodę,

Wielokrotnie znosił chamstwo innych użytkowników i mimo to nawoływał do zgody. Rozumiem, że z punktu widzenia kogoś, kto jest oskarżeniem, obroną i katem w jednej osobie nie ma to żadnego znaczenia.

- spamowanie przez PW,

Rozsyłał reklamy swojej firmy?

- manipulacje treścią własnych postów.

W jakim celu to robił Twoim zdaniem? I czy to było manipulowanie, czy po prostu edytowanie posta? Warto, żebyś to oskarżenie jakoś poparł.

bo gdzieś tam miało powstać nowe forum, nowy portal i trzeba było tutaj trochę syfu narobić, żeby można pokazać, jak pięknie jest gdzie indziej.

Jeśli wierzysz, że to prawdopodobne, to w zasadzie każda dyskusja z Tobą na temat Spitona będzie bez sensu.

[piotr dmitruk]

Spiton nie kontaktował się z nami, nie brał udziału w tworzeniu portalu i nie jest w żaden sposób z nim związany.

http://modelarstworedukcyjne.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=60&Itemid=63

[Gienek]

Jesteśmy otwarci dla wszystkich na ładne, ciekawe rzeczy. Dla Ciebie też. A przecież to nie oznacza bycia współtwórcą, założycielem itp.
Piotrek, no przestań - to boli jak inteligentny facet...

[Grzegorz2107]

Spiton nie kontaktował się z nami, nie brał udziału w tworzeniu portalu i nie jest w żaden sposób z nim związany.

http://modelarstworedukcyjne.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=60&Itemid=63

Zapraszamy na portal!
Wojciech Fajga
Jarosław Geniusz
Radosław Jurczyk
Andrzej Ziober
Spiton-agent wpływu

[Slash]

Może jakaś ustawka integracyjna z okazji Bytomia? Tylko trzeba narzędzia ustalić żeby było fair play. Skalpele, pęsety, iglaki czy iglice?

[_iceboy]

A może dźganie się lufami toczonymi i sypanie pigmentem w oczy? A zapomniał bym, bitwa bez koszulek w błocie MiG'a...

[CzarekB]

Kurcze, z "normalnego" postu zrobily sie wyzwiska i przytyki osobiste.
Szkoda bo pewnie na tym sie nie zkonczy.
Czarek.

[piotr dmitruk]

Jesteśmy otwarci dla wszystkich na ładne, ciekawe rzeczy. Dla Ciebie też. A przecież to nie oznacza bycia współtwórcą, założycielem itp.
Piotrek, no przestań - to boli jak inteligentny facet...

Jarku, jak widzisz nie komentowałem Twoich, przyznasz, bardzo ostrych wypowiedzi, zwróciłem tylko uwagę na pewną nieścisłość, nieco zmieniającą polaryzację widzenia. Zastanawiam się też, skąd z Twojej strony tak ostra reakcja, czy chodzi tu o Twojego kuzyna, czy co? Dlaczego starasz się ustawić barykadę między nami, przecież skoro masz jakieś "ale" do 1-2 osób, które nota bene konkretnie w stosunku do Ciebie nie formułowały żadnych negatywnych wypowiedzi, to nie oznacza konieczności rozmontowywania forum, co ostatnio czynisz pojawiając się praktycznie tylko w tego typu "dyskusjach". Przypomnij sobie, czy spotkałeś się choć z jednym zdaniem ze strony redakcji niechętnym w stosunku do Waszego portalu, podczas gdy z Waszej strony pojawiają się zagrywki nie fair, typowym przykładem jest "warsztat" Felixtowe Przemka, będący tylko billboardem reklamowym.
Jest Twoim świętym prawem rezygnacja z moderowania, jeśli masz odmienne zdanie, ale mogłeś pozostać na forum, wpływając nań w inny sposób, ale wybrałeś "emigrację", a teraz wstawiasz tak ostre posty w obronie całkiem nieznanej Ci i (w gruncie rzeczy, jak twierdzisz) obojętnej osoby, tworząc typowo polskie piekiełko. Po co? Czy jak się spotkamy na jakimś konkursie, to damy sobie z miejsca po gębie?
Jarek, no przestań - to boli jak inteligentny facet...

[Arkady72]

-wielokrotnie prowokował redakcję, zarzucając poszczególnym moderatorom i administratorom, lub wszystkim na raz bierność, szkalując dobre imię tychże, rzucając fałszywe oskarżenia,
- prowokował i podżegał niemerytoryczne dyskusje,

Mysle, ze zbyt powierzchownie oceniles Sebastiana. Fakt, jest impulsywny a wyrazane przez niego opinie kontrowersyjne czy wrecz dziecinne. Znam go osobiscie i moge jednak powiedziec banalne, ze to dobry chlop.
Jego reakcja na odejscie niektorych modelarzy z tego forum byla w moim przekonaniu proba naprawy tego co niewatpliwie nie bylo dobre na forum. Wynikalo to z jego dobroci po prostu .

...po czym nawoływał do pokoju i podawania sobie rąk na zgodę.

Nie kazdy idealnie wyraza co mysli i czuje. Niektorzy arogancje i wywyzszanie sie ponad innych uzytkownikow skrywaja pod maska nonszalancji. Cytujac klasyka; "mozna byc prezydentem, mozna tez byc chamem"...
Ociaganie sie wladz forum z podjeciem konkretnych decyzji tylko zaognilo sytauacje.
Ucieszylem sie, ze Jarek Gurgul skutecznie wzial towarzystwo w karby. Szkoda, ze nie wczesniej. Szkoda, ze w ogole doszlo tej sytuacji. Szybka, zdecydowana reakcja wladz forum w moim przekonaniu nie doprowadzilaby do odejscia stad innych ( osobiscie zaluje tego ). Mam pewne odczucie, ze po prostu poswiecono jednych na rzecz drugich nie znajdujac wczesniej kompromisu.
PWM w moim odczuciu jest/bylo najlepszym polskim forum modelarskim z uwagi na jakosc prezentownych prac i specyficzna atmosfere tworzona przez uzytkownikow o roznym zasobie wiedzy, doswiadczenia i ... temperamentach.

Po trzecie, a to tak ode mnie osobiście bardziej, spiton podpadł mi swego czasu, gdy czynnie udzielał się w dyskusji na temat odejścia jednego z administratorów, bo gdzieś tam miało powstać nowe forum, nowy portal i trzeba było tutaj trochę syfu narobić, żeby można pokazać, jak pięknie jest gdzie indziej.

Jak wyzej, zle oceniles intencje spitona a podkreslanie osobistych animozji nie swiadczy dobrze o Twoim przygotowaniu do moderacji.

Nie podoba mi sie sposob w jaki moj Kolega Sebastian zostal potraktowany, kare dla niego uwazam za nieadekwatna do przewinienia.
Zeby sie nie rozpisywac za bardzo chce tylko poinformowac, ze w gescie sympatii i solidarnosci ze spitonem przestaje sie udzielac na forum przez najblizszy rok, tj do konca przyznanego Sebastianowi bana.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zyczac wielu modelarskich sukcesow oraz powodzenia na niwie osobistej.