P-40E Hasegawa | P-40M Eduard | P-36 HC | 1/48

[gzt]

[Bercik]

Rewelacja!

[Jacek Bzunek]

śWIETNIE

[Krystian Ciechowicz]

Witam.
Powiem / napisze tak ... O KURCZE !! Świetne malowanie !!

Pozdrawiam
K.

[tomek_chacewicz]

Super narobiłeś mi swoją relacją ochoty na ten model a to najlepsza pochwała
Ale... ja strasznie nie lubię maskowania tymi plastelinami, szkoda, że nie malowałeś kamuflażu z ręki, na pewno wyszłoby dużo lepiej.

[bartek piękoś]

Powtórzę raz jeszcze: piękne cieniowanie! Granice kolorów wyszły chyba tak sobie-źle widzę?

[gzt]

wydaje mi sie ze skonczylem malowanie kamuflazu...

[bartek piękoś]

Teraz jest extra! No i to tempo!

[gzt]

Teraz jest extra! No i to tempo!

Jak umylem moja Iwate to od razu poszlo szybciej

[Daniel iceman Gronowski]

A mnie dla odmiany troszkę razi za mocny w niektórych miejscach preszejding i niedokładne przejścia kolorów. Kamuflaż jest na tyle barwny, że delikatne wypłowienia i przebarwienia powłoki malarskiej podniosłyby poziom modelu. Może się jeszcze Grześku skusisz?
Brawa za tematykę!

Pozdrawiam

[Jacek Bzunek]

A mnie dla odmiany troszkę razi za mocny w niektórych miejscach preszejding

Jasny kolor brudzi się szybciej od ciemnego więc nierównomierność jest ok.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Opanowanie technik rewelacyjne choć w niektórych miejscach "uciekają" kontury np. zielonego. Pomarudzę trochę nad tymi wypłowieniami. Mam wrażenie, że jest tendencja powszechnego stosowania obojetnie z jakiego rejonu walk ma być odwzorowana maszyna. Efektowne to jest bez wątpienia ale czy w tym przypadku to nie nadużycie ? Rozumiem występowanie aż takich wypłowień na maszynach operujących na pacyfiku czy pustyni, ale w kampanii francuskiej ? Myślisz, ze słońce miało od 10 maja do 22 czerwca wystarczajaco czasu ? Nawet zakładając, że tak się stało to dlaczego te trzy pasy na ogonie są w swoim nasyceniu wręcz idealne ? "Bajerancko" ale sztucznie.

[gzt]

No coz, nie mozna trafic tak aby kazdemu sie podobalo . Sa rozne gusta i gusciki. Ja robie tak zeby ladnie wygladalo w mojej kolekcji i proboje pokazac swoja wizje tego samolotu. Czy wygladal on inaczej w rzeczywistosci? - napewno tak. Kazdego dnia samolot wyglada inaczej. Moj samochod raz jest blyszczacy i sliczny a innego dnia jest brudny i zablocony.
Istnieja zaledwie dwa zdjecia (o ktorych wiem) tego samolotu. Zadne nie moze byc uzyte jako miarodajny dowod schematu kamuflazu nie wspominajac o tym ze przy ich pomocy nie do okreslenia sa wyplowienia farby czy brud, olej itp.
Jest to jedynie moja wizja tego samolotu i zabawa przy jego tworzeniu. Traktuje to jako hobby i oderwanie od pracy, po prostu relaks i prosze nie traktowac tego modelu zbyt powaznie. To jest tylko hobby

[GrzeM]

Moim zdaniem gzt świetnie oddał efekt widoczny na kolorowym zdjęciu tego fińskiego Caudrona. Oczywiście można się spierać, czy farba na dość "młodym" Curtissie używanym we Francji powinna wyglądać jak na sześćdziesięcioletnim Caudronie, który zaznał fińskich zim, ale mimo wszystko - mnie gzt zaimponował realizmem. Choć w pierwszym momencie nie byłem zachwycony, z każdym kolejnym razem jak oglądam te zdjęcia, zachwycam się jeszcze bardziej.
To, że francuskie malowania były nieco niechlujne, potwierdza fakt przeświecania francuskich kokard przez nasze szachownice na Moranach. Myślę, a zdjęcie Caudrona to potwierdza, że Francuzi malowali cienką warstwą natryskiem i zostawiali, bez poprawek.

[gzt]

Dzieki Panowie za slowa krytyki.
Pora na insygnia