Dziewiątka z 303 - Spitfire IXc - Revell/Hasegawa 1:48

[Darek Trzeciak]

W niezliczonej ilości rozgrzebanych przeze mnie modeli ten (obok Cleopatry) jest chyba najbliższy ukończeniu. Spitfire F IXc (MH910) Revella/Hasegawy po niewielkich przeróbkach.
Malowanie przedstawia maszynę dowódcy 303 dywizjonu E.Szaposznikowa z okresu
lato/jesień 1944r. Jeśli się nie mylę to na tym "Spicie" 1 XI 1944r. poległ Jan Wierchowicz.

[Timi]

Super
Od jakiegoś czasu mam ochotę na Spita.
Kamo robisz przy pomocy patafixa czy innego uhu?? bo bardzo mi sie podobie

[Darek Trzeciak]

W tym przypadku to papierowe wycinanki a następnie poprawiany "z wolnej ręki"

[Jacek Bzunek]

Skąd masz kalki do 303 z 1944 roku?

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Darku tyle modeli na warsztacie ? Normalnie Wincenty Pstrowski modelarstwa czyli 300 % normy. Żaden jak widzę nie traci jednak na jakości. Forum zaczyna żyć

[Darek Trzeciak]

Godło kosynierów i większość kokard jest z Techmodu. Oznaczenie dywizjonu RF-G malowane od masek.
Mariusz wstyd przyznać ile jeszcze rozgrzebanych-nie prezentowanych modeli leżakuje w szafie czekając na lepsze czasy

[Jacek Bzunek]

Jeszcze jedno pytanie, skąd masz schemat malowania. M.IX z 303 w 1944 to dość tajemniczy temat.

[Darek Trzeciak]

"Spitfire IX & XVI lotników polskich" autorstwa Wojtka Matusiaka

zdjęcie pochodzi z powyższej publikacji s.68