Pz.Kpfw.IV Ausf.E "Vorpanzer" Dragon 1:35

[Maciek]

Witam.

Moje plany pozostania w klimatach radzieckich wzięły w łeb. No ale nowa skala nowa kolekcja.
Zaopatrzyłem się w model Panzer IV, aby w przerwie świątecznej mieć co robić.
A że dużo przy nim zabawy będzie więc niektóre czynności zacznę już tera.

Nie mam też w zwyczaju robić wszystkich modułów w zgodzie z kolejnością instrukcji i dlatego zaczynam od gąsek. Biorąc pod uwagę ze jest to mój pierwszy model w tej skali i jednocześnie pierwsze spotkanie z gąskami ogniwkowymi (tu Magic Track) nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać. Mianowicie, jak mam posklejać te ogniwka przy wykorzystaniu profilu z zestawu? Mam wrażenie że wszystko zacznie spadać i bardziej się zdenerwuję niż coś zrobię. Pytanie też jakiego kleju najlepiej do tego użyć? Czy może męczyć się z wiertłem (jeśli tak to jakim i skąd je wziąć) i zrobić gąski "ruchome"?

Pozdrawiam,

[Krzysiek Kowalik]

robiłem tak jak w tym linku tylko bez taśmy.

http://www.holek.com/technika/ogniwa_klejenie.html

Z tym że kleiłem odcinki z wszystkich etapów razem ze sobą. Nie przyklejałem kół do podwozia. potem ładnie je z niego zdjąłem razem z ułożonymi i ukształtowanymi gąsienicami. Używałem kleju Humbrola z igłą.

[Wehrwolf]

ja najpierw kleję (klej humbrola a teraz Revell zwykły do modeli ) całą gąsienice i jak chwile podeschnie -jest giętka ale nie rozpada się - nakładam na podwozie i po wyschnięciu delikatnie ściągam :] ...jednym zdaniem robię podobnie jak Kolega wypowiadający się wcześniej ;)

[Maciek]

Dzięki Panowie. Zatem rozpoczynam walkę... z podwoziem.
Pozdrawiam

[Maciek]

No i jak powiedział tak zrobił. Oto efekty 2 godzin pracy. Na razie czasu więcej nie ma.
Uwagi mile widziane.



Pozdrawiam

[Krzysztofoslaw]

To ja popatrzę i pokibicuję. Przyznam, iż ten model ma maaasę części i cząsteczek... jak sie postarać to i do wielkiejnocy możesz podłubać:)
Ja wykonywałem wersję C, po kilku latach nieklejenia i przynam się, że dzieki wyjątkowej sklejalności tego zestawu wyszło mi przyzwoicie jak na warunki w których działałem...

Co do gąsek, to ja sklejam partiami, ale ostatnio zauważyłem, że to nie jest dość dobry sposób i będę w następnym modelu próbował sposobu Krzyśka Kowalika na innym kleju, bo na revellowskim mi pękały (i też na takiej trójce to czyniłem:)). Kiedyś próbowałem, ale mi nie wyszło, teraz się skupię na tym bardziej:)

[Maciek]

Dzięki za wsparcie. Będzie większa motywacja do starannej pracy.

Faktem jest, że dużo części. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się że w tej skali jest aż tak dużo detali. Zapowiada się na prawdę dłuuuga praca.

No ale teraz pora na kolejne efekty prac. Jak już pisałem wcześniej nie koniecznie przejmuję się kolejnością instrukcji, dlatego tym razem nie jest to podwozie. Zacząłem równolegle wieżę. A oto pierwszy kawałek.





Mały update. Nie mogłem się powstrzymać i jeszcze troszkę posiedziałem.





Skrzynka na razie bez kłudek. Jutro z nimi powalczę.

Pozdrawiam.

P.S. W zestawie są 2 naboje. Gdzie ja je mam u licha umieścić??

[Krzysiek Kowalik]

Faktem jest, że dużo części. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się że w tej skali jest aż tak dużo detali. Zapowiada się na prawdę dłuuuga praca.

Mi się też tak wydawało jak zaopatrzyłem się w Panzer III j smart kita - skleiłem go w kilka wieczorów. Dużo części dali i dużo zostało

P.S. W zestawie są 2 naboje. Gdzie ja je mam u licha umieścić??

W łapach ładujących amunicje członków załogi .

[Krzysztofoslaw]

wsadź je sobie w działo Ja również jako pierwsze zacząłem wieże paćkać... obftuj co jakiś czas postepy z pracy, obejrzyj wnikliwie, a wtedy łatwiej zauważysz niedociągnięcia... ja tak robiłem jak miałem aparat:)
aha - z tym nie trzymaniem się planu to jest dobrze, dopóki trzymasz się określonych patii modelu, jak np. wieża, koła, itp... czasem zdarzyło mi się pomylić w wyliczeniach i musiałem się męczyć z wpasowaniem części:)

p.s. - spróbuj poprawić tył osłony działa (tam gdzie odbijają się wyrzucone łuski), tam jest lekka nierówność...

edit
A czy Ty Krzysiek Kowalik miałeś problemy z ustawieniem włazów w wieżyczce dowódcy?

[Krzysiek Kowalik]

A czy Ty Krzysiek Kowalik miałeś problemy z ustawieniem włazów w wieżyczce dowódcy?

Włazów jeszcze nie zamontowałem bo wycinając je z ramki patrzyłem na nie od drugiej strony i ściąłem ich uchwyty właśnie schną po doklejaniu.

Problem miałem z elementem zamykającym peryskopy w wieżyczce. Nie mogłem go docisnąć tak aby przylegał idealnie do wszystkich peryskopów (bo ciągle mi jakiś z 5 elementów pod niego podłaził) ale w końcu się udało.

http://i157.photobucket.com/albums/t80/ ... I00000.jpg

[Krzysztofoslaw]

To fakt... mocowanie tego jest trudne, ale jak się dobrze zrobi, to efekt jest ok Mi się bardzo podoba motyw z ruchomymi wizjerami obserwacyjnymi jak ja lubie takie zabaweczki:)

[Maciek]

Mnie się bardzo spodobały kłudki z blaszek do skrzyni... tylko $&#^&*#%&*@% jak je złożyć?? Tego nawet nie ma jak złapać. Podziwiam tych co to potrafią.

Co do blachy przy dziale to zauważyłem po zrobieniu zdjęć. Już jest prosto i gładko.

I jeszcze jedno. Jaki kolor powinna mieć wieża od środka? Klapy wginstrukcjisąbiałe, a podstawa wieży czarna. Więc jakie boki i sufit? Domniemam, że białe. A przy okazji jak malować działo? Tzn. To co na zdjęciach wyżej.

[Krzysztofoslaw]

ja bym wnętrze wieźy dał jako biały z lekką domieszką niebieskiego (bardzo lekką!) W ogóle całą wnętrze wieży bym dał takim kolorkiem, a potem ładnie dopracować szczególiki:) Dobrze by było, jakby ten temat odwiedził ktoś z modelarzy z większym stażem...
Ja tam modeluję od niedawna, to mam takie same dylematy przy blaszkach:)

edit - do blaszek są specjalistyczne zaginarki, ja jej nie mam, a powinienem mieć:)

[Jonak]

Zaszpachluj jeszcze zamek działa - jest tam brzydka szpara.

Wnętrze powinno być w kolorze kremowo-białym (Elfenbein), za wyjątkiem podłogi, podstawy wieży i takich tam detali...

[Krzysztofoslaw]

No właśnie... tak to się nazywa... ja daję kilka kropelek niebieskiego, by uzyskać taki odcień...
Jeżeli zamierzsz wtyknąć pocisk do zamka, to nie zamykaj go...