Modelarstwo z pasją

wojtek_fajga napisał(a):Model otrzymał uzbrojenie. Sposób zawijania osłon luf i metodę ich barwienia opisałem a artykule: http://www.modelarstworedukcyjne.pl/ind ... cle&id=131

Wojtek, fajna rzecz, mam tylko pytanko, czy trzeba przed oksydem jeszcze jakoś szlifować powierzchnię metalu? Bo np. czasem widać delikatne rowki po toczeniu przykładowo luf, czy ten proces chemiczny "tuszuje" takie nierówności ?

Reklama

Aleksander011 napisał(a): mam tylko pytanko, czy trzeba przed oksydem jeszcze jakoś szlifować powierzchnię metalu? Bo np. czasem widać delikatne rowki po toczeniu przykładowo luf, czy ten proces chemiczny "tuszuje" takie nierówności ?

Oksyda niczego nie zatuszuje - to bardzo cienka warstewka. Jak masz jakieś niedokładności to trzeba wyrównać i powierzchnię dobrze odtłuścić.

Jakiej oksydy używasz? Bo widzę, że jest kilka rodzajów - do stali, srebra, miedzi i mosiądzu. Zakładam, że tej ostatniej - trafiłem?

Tomek

Tomek kliknij na link dwa posty wyżej

Czytałem dwa razy i nie zauważyłem :lol:

Wojtku, mógłbyś gdzieś na kawałku złomu blaszkowego sprawdzić jak tej oksydy trzyma się zwykła farba? I pytanie drugie - w jaki sposób niwelujesz różnicę odcieni między oksydowaną lufą, a plastikową częścią malowaną metalizerem? Masz metalizer, który jest dokładnie taki sam?

Tomek

Tomek Hejmo napisał(a):Czytałem dwa razy i nie zauważyłem Wojtku, mógłbyś gdzieś na kawałku złomu blaszkowego sprawdzić jak tej oksydy trzyma się zwykła farba? I pytanie drugie - w jaki sposób niwelujesz różnicę odcieni między oksydowaną lufą, a plastikową częścią malowaną metalizerem? Masz metalizer, który jest dokładnie taki sam?

Tomek

Podłączam się do pytania Tomka. Wydaje się sensownym oksydowanie całej broni, a nie tylko lufy.
Ta mikstura Brass Black Metal działa na mosiądz i miedź. W handlu jest dostępny aerosol z miedzią, używany m.in przez mojego mechanika samochodowego. Nie pamiętam jakie ma właściwości ten specyfik, bo może dość słabo przylegać do plastiku, ale może to jest wyjście, żeby oksydować również plastikowe części?

Panowie! Niemetalowe części broni pomalowałem Alcladem Magnesium. Ma prawie taki sam kolor jak oksydowany mosiądz.
Oksydę próbnie pomalowałem podkładem Skul White Citadel i trzyma się podobnie jak na czystym mosiędzu.
Grzegorzu, używałem kiedyś tej miedzi w sprayu w innych celach niż modelarskie i problemem może być to, że tworzy ona stosunkowo grubą warstwę po naniesieniu - istnieje ryzyko utraty/zalania szczegółów.

Akurat chodziło mi o pomalowanie typowo modelarską farbą, nie podkładem. Powstał mi w głowie taki szaleńczy plan, czy by się tej oksydy nie dało wykorzystać jako podkładu do blaszek.

Tomek

wojtek_fajga napisał(a): używałem kiedyś tej miedzi w sprayu w innych celach niż modelarskie i problemem może być to, że tworzy ona stosunkowo grubą warstwę po naniesieniu - istnieje ryzyko utraty/zalania szczegółów.

Tak, ta warstwa jest adekwatna dla felg w moim samochodzie, a nie w modelu 1/32...
Czyli trzeba ją spuścić z puszki, zmieszać z czymś co nie zwarzy mikstury i pomalować cienką warstwą.

To tak teoretycznie, bo jeżeli Alclad daje taki sam efekt, to oksydowanie metalowych luf jest już mniej uzasadnione i raczej w tę stronę nie pójdę.

Wyglądają jak żywe!

przez **wojtek_fajga** » piątek, 2 kwietnia 2010, 16:33

Miejsca kotwiczenia słupków skrzydłowych producent wykonał jako jeden element (wraz ze słupkiem). W rzeczywistości były to ucha wystające ze skrzydeł, do których słupki były mocowane przy pomocy sworznia.

Obrazek

przez **piotr dmitruk** » czwartek, 8 kwietnia 2010, 23:50

Co nowego na warsztacie?

przez **siara1939** » środa, 14 kwietnia 2010, 18:08

piotr dmitruk napisał(a):Co nowego na warsztacie?

Echo niesie, ze Wojtek ustawia luzy na zaworach, ale moze sie sam pochwali...
...czy moze ulegl ogolnoforumowym trendom?

przez **wojtek_fajga** » piątek, 16 kwietnia 2010, 18:13

siara1939 napisał(a):
Echo niesie, ze Wojtek ustawia luzy na zaworach...

He he, tak rzeczywiście ustawiam luzy na zaworach.. ;o)

Ponieważ sprężyny, dźwignie i popychacze zaworów producent odtworzył trochę niedokładnie, a jest to bardzo eksponowane miejsce całego modelu - postanowiłem je nieco poprawić.

Obrazek