Mitsubishi Lancer Evo IV Rajd Katalonii 1997 Tamigawa 1:24

[Fred-k2]

Teraz wygląda to bardzo dobrze Jak to w końcu zrobiłeś?

[Seweryn]

Teraz wygląda to bardzo dobrze Jak to w końcu zrobiłeś?

Pierścień dystansowy felgi od wewnątrz jest zmiejszony na tokarce o 1mm, podobnie tarcze o kolejne 0,5mm i macperson na grubości rozcięty, zmniejszony o 1mm i sklejony. Takie małe oszustwo, ale nie będzie tego widać - ważne, że całość wygląda dobrze.

[Fred-k2]

To całkiem sporo Ci się udało zyskać miejsca. Koła fajnie się chowają w nadkolach.

[krzysiekg]

Wygląda świetnie, możesz bliżej pokazać przeróbki?

Pozdrawiam
Krzysiek

[Seweryn]

Wygląda świetnie, możesz bliżej pokazać przeróbki?

Pozdrawiam
Krzysiek

Bedę miał chwilę to opiszę co i jak.

Konwersja prawie zakończona Klatka bezpieczeństwa dopasowana do nadwozia, trzeba jeszcze tylko przerobić boczki bo trochę nie pasują i obniżyć deske rozdzielczą oraz dopasować do niej przednią klatkę.

[Seweryn]

Lecimy dalej, przód modelu hasegawy wymaga przemodelowaniu, wstępne prace już wykonane. Otwory zostały wycięte, pozostaje je wykończyć i wymodelować zderzak. Zmiany wymaga kształt zaślepek halogenów oraz otworu przed chłodnicą.


Karoseria niestety wymaga sporo pracy, ale warto się pobawić ;)

[Macio4ever]

Wygląda super. Zawsze podobała mi się ta wersja Miśka.

[JAY_R]

Też takiego sobie kupię w malowaniu Burnsa, czyli Carisma i to chyba będzie evo5, a nie 4. Wolę IV, bo mi się bardziej podoba i w takim malowaniu
.
Co do detali, to ja na takie detale się nie pokuszę, bo nie umiał bym tego zrobić. Super robota.

[Seweryn]

Też takiego sobie kupię w malowaniu Burnsa, czyli Carisma i to chyba będzie evo5, a nie 4. Wolę IV, bo mi się bardziej podoba i w takim malowaniu
.
Co do detali, to ja na takie detale się nie pokuszę, bo nie umiał bym tego zrobić. Super robota.

Na zdjęciu masz dokładnie to co buduję ;)

[JAY_R]

O rzesz Ty orzeszku, to sobie będę zapisywał Twoje zdjątka i jak mi przyjdzie robić, to będę miał już odniesienie Powo