Może niekoniecznie coś małego? Jest fajne zdjęcie z ulic Berlina ,jak to ciągnie haubice B-4. A ulice Berlina ,długie ,szerokie ,pięknie to tam "waliło" ogniem na wprost... "Na końcu były domy ,a jakoby żadnego nie było ,wszystkie z haubicy pięknie rozpirzyło"
Oglądałem program w TV o Stalińcu. Malowanie możesz sobie odpuścić. Wystarczy MIG-P410. Oil and Grease Stain Mixture. Po 5 minutach pracy silnika gość miał pół twarzy w ropie i oleju.
No i co się dzieje? Kamilu! Przy okazji tego wątku chciałem się zapytać o jedną rzecz.Wiem, że robisz "łosz" za pomocą aerografu, a moje związane z tym pytanie(a): 1) zabezpieczasz gotowy "łosz" lakierem półmatem czy błyskiem ( przy założeniu, że robisz filtry na przykład, bo chyba robiony przez Ciebie "łosz" daje od razu efekt filtrów). Mógłbyś przy okazji tego warsztatu pokazać trochę więcej zdjęć to obrazujących?