Dromader w skali 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 25 grudnia 2007, 00:33

no to albo jednak za słaba pompa albo źle dobrana żywica..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Reklama

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » wtorek, 25 grudnia 2007, 00:52

Jest dwustopniowa i trochę daje, żywicę mam w/g przepisu Radka z KARAYA i raczej na pewno jest dobrze.Po prostu dość skomplikowany kształt, pod różnymi kątami,tak to sobie tłumaczę.
Czasami nie warto się zastanawiać i kombinować, jeżeli wychodzi to tak robić. Nie ma co sobie komplikować i tracić czas, pieniądze na doświadczenia. Na klapie jest mnóstwo różnych elementów i o różnej grubości, nikt nie powiedział że będzie lekko.

Dzięki za próbę dobrej rady ale Sam widzisz jak to czasami jest.

DOSIEGO ROKU 2008 I WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI !!!!

Marek
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 25 grudnia 2007, 03:12

SKYRAIDER napisał(a):Po prostu dość skomplikowany kształt, pod różnymi kątami,tak to sobie tłumaczę.


nie sądzę.. niejednokrotnie miałem do czynienia ze znacznie bardziej skomplikowanymi kształtami i nie było problemu. ale tak 'online' to faktycznie, dość trudno zdiagnozować problem..

SKYRAIDER napisał(a):Nie ma co sobie komplikować i tracić czas, pieniądze na doświadczenia


są jeszcze inne rozwiązania- można znaleźć mentora lub podwykonawcę..

SKYRAIDER napisał(a): ale Sam widzisz jak to czasami jest.


ok, ja nie twierdzę, ze to co zrobiłeś dyskwalifikuje odlew, ale mimo wszystko upierać się będe, że jest to przyspażanie niepotrzebnej roboty tym, którzy będą model potem budować.


SKYRAIDER napisał(a):DOSIEGO ROKU 2008

DO SIEGO ROKU
Ostatnio edytowano wtorek, 25 grudnia 2007, 04:16 przez Kamil Feliks Sztarbała, łącznie edytowano 1 raz
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez CzarekB » wtorek, 25 grudnia 2007, 03:35

Cos mi sie wydaje, ze nasz moderator jest jak moja zona, zawsze musi miec racje i zawsze musi miec ostatnie slowo :mrgreen:
Zycze zdrowia i cierpliwosci,
Czarek.

P.S.
Pisze to swiecie przekonany, ze poniose za to konsekwencje, ale co mi tam, Swieta sa, moze wyrok bedzie lagodny ;o)
C.
Czarek.
Avatar użytkownika
CzarekB
 
Posty: 1205
Dołączył(a): niedziela, 14 października 2007, 22:30
Lokalizacja: Naples, FL.

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 25 grudnia 2007, 13:11

możesz wybrać sposób wykonania egzekucji..

:>

wiesz czarku.. sam poważnie rozpatruję, czy się nie dopisać do listy chetnych na ten model, wiec poniekąd dbam o swoją pootencjalną przyjemnośc z jego budowy..:>
Kamil Feliks Sztarbała
 

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » wtorek, 25 grudnia 2007, 13:25

Nie jest tak źle, wymiana zdań i dyskusja nad problemem czasami daje nieoczekiwanie pozytywne rezultaty. Kamil ma na pewno więcej doświadczenia niż ja z żywicą, wymiana doświadczeń i spostrzeżeń jest przydatna. Zmusza do przemyśleń i zmian koncepcji. Udało mi się odlać np: osłonę radaru bez odpowietrzania do skyraidera i Radek w Moson się mnie pyta jak ja to zrobiłem. Wlew miał wielkość łebka zapałki, po odmierzeniu odpowiedniej ilości żywicy wlałem do formy i zacząłem po prostu bujać powoli na wszystkie strony. Odlew w środku był pust i lekki miał cienkie ścianki. Tej sztuczki nauczył mnie Darek z Poznania. Człowiek całe życie się uczy, tak samo było z kadłubem.
I tak jak Tomek napisał:
"On, mimo iż stara się być czasami złośliwy czy uszczypliwy, to jednak przyjaznym stworzeniem jest..."
i jest OK !! Z każdymi uwagami trzeba się po prostu "zaprzyjaźnić" , przespać i rozważyć, odrzucić nie zdające egzaminu. Sam prosiłem o uwagi i komentarze.
Teraz w czasie świąt rozmyślam nad tym, jak najprościej rozwiązać problem kabiny pilota.
Koncepcji mam wiele, ma to być "rodzynek w czekoladzie" i cieszyć oczy.
Marek
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 25 grudnia 2007, 13:31

a na czym polega 'problem kabiny'?
Kamil Feliks Sztarbała
 

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » środa, 26 grudnia 2007, 20:58

Nie ma problemu, trzeba wybrać potencjalnie najlepszy wariant ażeby mieć komfort dobrego
odlewu. Co najważniejsze musi wszystko pasować, a składać będzie się z paru elementów.
Kalka z zegarami będzie ale ja robię pojedyńcze zegary na tablicach, uwypuklone tak jak powinno być, wersję wybierze modelarz. Wklejać pojedyńcze zegary czy zeszlifować i przykleić kalkę. Klapa zrzutu wody pasuje idealnie po zeszlifowaniu. Trochę pracy trzeba włożyć, duża przyjemność efektu końcowego. Na pewno niektóre elementy trzeba wykonać samemu bo ich nie będzie w zestawie. Druciki o różnych grubościach każdy modelarz ma w swoich warsztatowych zasobach. Jutro zdjęcia.
Marek
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » poniedziałek, 31 grudnia 2007, 22:05

Witam
Dostałem od Mikołaja tokarkę i od razu inna robota. Nowe koła, przy okazji golenie do mojego Dromadera polutowałem.
Pozdrawiam
Pomyślności w 2008 Roku.
Ostatnio edytowano wtorek, 17 lutego 2009, 21:32 przez SKYRAIDER, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 31 grudnia 2007, 22:28

ale wiesz.. do wytoczenia kół to wystarczyła wiertarka.. tak pisze z zawisci, bo też bym chciał mieć tokareczkę..:>
Kamil Feliks Sztarbała
 

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » poniedziałek, 31 grudnia 2007, 22:40

No to Życzę Ci też takiego prezentu !!!! Chodzi jak pszczółka.
Pomyślności w 2008 roku !!!!!

Marek
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 1 stycznia 2008, 01:56

a dziękuję bardzo.. ale mimo wszystko poprzestanę na wiertarce..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 1 stycznia 2008, 12:10

Masz tokareczkę i nie wytoczyłeś goleni podwozia?
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

M -18 Dromader skala 1:35

Postprzez SKYRAIDER » wtorek, 1 stycznia 2008, 13:43

WITAM W 2008 ROKU ! ! !
Nie, nie wytoczyłem bo przecież tak jak pisałem wcześniej golenie są z rurek. Tokarkę mam dwa tygodnie. Ja natomiast jeszcze przylutowałem ośki i to dopiero jest mocne, chociaż Drobek stoi już na kołach i ośkach z żywicy 2 miesiące to nic się nie dzieje. Radek miał rację co do proporcji i wytrzymałości tej mieszanki żywicznej.
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
SKYRAIDER
 
Posty: 1111
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 10:26
Lokalizacja: EPTO

Re: DROMADER W SKALI 1:35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 1 stycznia 2008, 14:00

mimo wszystko, sugerował bym przemyslenie goleni toczonych lub lanych z białego metalu
Kamil Feliks Sztarbała
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości