Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » niedziela, 25 kwietnia 2010, 23:54

Pytanie jak się ma ziarnistość tych gąbek to papierów ściernych.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Reklama

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez wuen » poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 17:07

Niebieska - ultrafine - około 3200-4000; zielona - microfine - 4800-6000 = w przeliczeniu na miarę metryczną - bo według angielskiej - niebieska ma 800-1000 a zielona 1200-1500.
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Nomad_fsoak » środa, 28 kwietnia 2010, 10:52

Co do dyskusji na temat "ziarnistości" papierów:

Papier P2500 to odpowiednik Micromesha 3600, natomiast Micromesh 4000 to najtrudniej osiągalny P5000.

Tutaj jest tabela porównawcza (pdf):
http://fingerlakeswoodturners.com/Artic ... arison.pdf
Pozdrawiam, Andrzej Mościński.
Avatar użytkownika
Nomad_fsoak
 
Posty: 175
Dołączył(a): środa, 20 sierpnia 2008, 09:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » niedziela, 2 maja 2010, 23:00

Kasta dzisiaj została przejechana papierem 2500 (na razie nie mam drobniejszego) i następnie pastą Tamiya Fine i woskiem. Niestety w 3 miejscach doszedłem do podkładu (takie linie jak włos) więc jutro może psiknę jeszcze raz lakierem. Rano może wrzucę zdjęcia kasty po polerowaniu.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » poniedziałek, 3 maja 2010, 00:48

Wrzucam takie fotki na szybko, nie chciało mi się dobierać do namiotu i statywu więc jest jeszcze gorzej niż normalnie ;o)

Obrazek

Obrazek

Edit:

Wrzucam trochę lepsze zdjęcia, w paru miejscach widać wspomniane przetarcia do podkładu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz trzeba ponownie lekko zmatowić lakier i położyć (tym razem na prawdę) mokrą warstwę.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » wtorek, 4 maja 2010, 22:02

Obejrzałem sobie lakier. Położyłem mokrą warstwę, na prawdę mokrą, a znowu wychodzi skórka. Myślę, że to albo przypadłość lakieru (to co było przy Clear) albo inaczej rozumiem pojęcie mokra ;o) Za tydzień jak lakier przeschnie tak porządnie i jak przyjdą papiery MM z Hiro to wypoleruję kastę już tak na glanc uważając żeby tym razem nie przepolerować się do podkładu.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Kazik » środa, 5 maja 2010, 06:34

Myślę, że jest wiele parametrów, które determinują czy skórka się pojawi czy nie np. rozcieńczenie farby, ciśnienie jej rozpylania przy malowaniu, wilgotność i temperatura powietrza w przestrzeni, w której się maluje a następnie, w której lakier schnie no i pewnie jeszcze rodzaj farby też ma znaczenie. Osobiście uważam, że położenie lakieru z połyskiem bez skórki jest dość trudnym zadaniem i w warunkach domowych używając lakierów akrylowych często prawie nie osiągalnym. Zaznaczam, że to moje prywatne spostrzeżenia z dotychczasowych doświadczeń, bo pewnie zaraz się ktoś odezwie, że to nie prawda.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Macio4ever » środa, 5 maja 2010, 10:07

Zgodzę się w dużej mierze z Kazikiem. Absolutnie bezskórkowo udało mi się położyć jedynie lakier 2K, który z racji sposobu utwardzania (reakcja chemiczna) ma super nisk skurcz i długi czas schnięcia.
Lakiery utwardzane przez odparowanie siłą rzeczy tracą na objętości i trochę się marszczą. Choć osobiście nie poddaję się w dążeniu do położenia "szkła" ze zwykłego lakieru. Zwykle dodaję też opóźniacza aby wydłużyć czas schnięcia.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez TomekWnęk » środa, 5 maja 2010, 10:23

Na całości karoserii nie udało mi się, ale na części (zderzaki, jakieś błotniki) i owszem położyłem warstwę lakieru bez "skórki". Werniksy z gunze (ten wycofany ze sprzedaży) i z microscale. Także myślę, że to kwestia wprawy/umiejętności.
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Kazik » środa, 5 maja 2010, 10:36

TomekWnęk napisał(a):...na części (zderzaki, jakieś błotniki) i owszem położyłem warstwę lakieru bez "skórki". ... z gunze (ten wycofany ze sprzedaży)

Z tym i ja się zgodzę. Zdarzyło mi się i znam takich co dalej im się zdarza ;o) ale trzeba pamiętać że ten werniks gunze to nie akryl. Podobna sytuacja może się mieć z bezbarwnym Gaji ale jeszcze go nie używałem. Tutaj może coś Waldek (wuen) dorzucić od siebie.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » środa, 5 maja 2010, 13:41

Ja z tą farbą nic nie robiłem bo to TS prosto z puszki. Ale na obłych kształtach jak błotniki i górna część drzwi skórki nie ma, albo jest minimalna. Płakać nie będę, się wypoleruje ;o) A przy składaniu średnio jednego modelu rocznie trudno osiągnąć wprawę. Dzięki za kolejne cenne informację! :)
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » czwartek, 13 maja 2010, 23:13

Dzisiaj odebrałem papiery od Mr. Headshok'a (jeszcze raz dzięki) i wypolerowałem kastę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jestem zadowolony z efektu. Jak będę miał któregoś dnia czas to zabiorę się za maskowanie uszczelek i pomaluję co trzeba.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez kitt94 » piątek, 14 maja 2010, 12:40

Jak lustro :)
kitt94
 

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » piątek, 21 maja 2010, 17:03

Uszczelki i grill z tyłu pomalowane. Niestety przy zdejmowaniu taśmy wyskoczył mały odprysk na progu więc poszło do poprawki, jak wyschnie będzie polerka, linie podziału i kasta gotowa :mrgreen: Oczywiście zrobię zdjęcia jak tylko model będzie się do tego nadawał.

Malowałem Tamiyą X-18 rozcieńczonym Nitro i jestem bardzo zadowolony, równo kryje, nie ma skórki, w miarę rozsądnie schnie (nie schnie w locie czego się obawiałem). Jedyny minus (który na razie zaobserwowałem) to wzrost agresywności farby.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Ferrari F355 F1 Berlinetta - Fujimi

Postprzez Fred-k2 » czwartek, 27 maja 2010, 19:38

Wczoraj natchnęło mnie żeby fuknąć podwozie i zawieszenie podkładem a następnie czarnym matowym TS'em, dzisiaj pomalowałem silnik, tłumik, wytoczyłem końcówki wydechu i zrobiłem rano nowe amortyzatory gdyż te standardowe były bardzo prowizoryczne.

Amortyzatory w fazie produkcji (rurki aluminiowe 1,5mm i 2mm)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety potem siadły mi akumulatorki a rano nie miałem prądu więc tu relacja z budowy zawieszenia się urywa. Po pocięciu sprężyny na 4 równe kawałki zamoczyłem kolejno każdą z nich w czerwonej farbce i poczekałem do wyschnięcia, następnie wyciąłem standardowe amortyzatory, na górze mocowania nawierciłem dziurkę przez która przechodzi pręcik mocujący całość. Efekt końcowy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podwozie (brakuje jeszcze 2 elementów przy progach)

Obrazek

Buda z pomalowanymi uszczelkami, jeszcze trzeba zrobić linie podziału blach oraz pomalować nadwozie z tyłu nad grillem na czarno (w miejscu przetłoczenia, zapomniałem to zrobić gdy malowałem uszczelki)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Możliwe, że lekko przyciemnię wydech od środka.
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości