Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez Aleksander » wtorek, 8 czerwca 2010, 14:39

Maćku, czuję się zaszczycony! :lol:

RAV napisał(a):A ja nadal stoję na stanowisku, że czarne skrzydło też wymyśliliście... ;o)


No cóż - dyskusję pamiętam, ale rzeczywiście - dowodów na malowanie, jak i niemalowanie brak. Zostaję przy swoim - przynajmniej wygląda dużo ciekawiej.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8799
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Reklama

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez greatgonzo » wtorek, 8 czerwca 2010, 17:34

Żeby było jednoznacznie: istnienie wersji tego samolotu z całym spodem Sky nie podlega dyskusji.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez spiton » środa, 9 czerwca 2010, 01:43

Mój ulubiony, z Twojej kolekcji ,-)). Bardzo elegancka robota.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez Arkady72 » środa, 9 czerwca 2010, 16:27

Olek, z modelu na model rosna Twoje umiejetnosci. Taki progres cieszy oczka. Nie znam sie na kolorach skrzydel ale takie dwubarwne sa duzo ciekawsze.
Tworzona dziś przyszłość będzie naszą teraźniejszością!
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 09:27

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez Aleksander » środa, 9 czerwca 2010, 18:14

greatgonzo napisał(a):Żeby było jednoznacznie: istnienie wersji tego samolotu z całym spodem Sky nie podlega dyskusji.


Hmmm - nie rozumiem - czy to znaczy, że wiemy, że zrobiliśmy źle? Wiem, że w późniejszym okresie rzeczywiście był cały spód w kolorze Sky, ale czy to znaczy, że RFoW P8038 nigdy nie miał czarnego skrzydła?

Arkady72 napisał(a):Olek, z modelu na model rosna Twoje umiejetnosci. Taki progres cieszy oczka. Nie znam sie na kolorach skrzydel ale takie dwubarwne sa duzo ciekawsze.


Dzięki - może i w moim wieku na naukę nie jest zbyt późno :lol: . Ale jeszcze muszę popracować nad szczegółami.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8799
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez tomhajzler » środa, 9 czerwca 2010, 18:25

Witam!
Gratuluję bardzo ładnego spita.Myślałem, że będzie mi dane osobiście pogratulować, ale jak się okazało minęliśmy się dzisiaj w Dacie. Trudno się nie zgodzić z poprzednimi opiniami, że jest to Twój najlepszy spit w karierze.
Podoba mi się przede wszystkim za to, że jest stonowany, bez jakiś malarskich fajerwerków. Ładne otarcia na przejściu kadłub-skrzydło. Dobrze się prezentuje z tym czarnym skrzydłem i jeśli jest cień szansy, że taki był, to wybór jest bardzo dobry.
Jedyne co mnie trochę bije po oczach to zbyt mocno rzucające się w oczy obicia na kadłubie, min na pokrywie radiostacji i przy kalkach, mogły być trochę bardziej delikatne, no chyba, że rzeczywiście takie były widoczne na zdjęciach tego egzemplarza to w ogóle nie ma tematu. Z dyskusji jaka wywiązała sie przy moim spicie na temat wycieków oleju, chyba lepiej, ze je pominąłeś, bo gdybyś je zrobił, to wysunęły by się na pierwszy plan całej dyskusji, choć nie moge zaprzeczyć, że ciekawej.
Teraz czekam na kolejnego przedstawiciela wytwórni supermarine
Pozdrawiam, Tomek Hajzler
tomhajzler
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela, 18 października 2009, 19:36

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez Aleksander » środa, 9 czerwca 2010, 18:34

tomhajzler napisał(a):Witam!
Jedyne co mnie trochę bije po oczach to zbyt mocno rzucające się w oczy obicia na kadłubie, min na pokrywie radiostacji i przy kalkach, mogły być trochę bardziej delikatne, no chyba, że rzeczywiście takie były widoczne na zdjęciach tego egzemplarza to w ogóle nie ma tematu. Pozdrawiam, Tomek Hajzler


Bardzo dziękuję za pozytywny komentarz, rzeczywiście, z tymi obiciami mam jeszcze kłopot - ich umiejscowienie to trochę "licentia poetica"- usiłuję od kilku tygodni kupić taką srebrną kredkę w sklepie dla plastyków, żeby łatwiej było kontrolować efekt, ale jak na razie rozmowa w sklepie, jak grochem o ścianę. A z farbą już tak łatwo mi nie idzie (albo mam za gruby pędzel - co by to nie miało znaczyć :lol: ). Postaram się poprawić w następnym modelu.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8799
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez greatgonzo » środa, 9 czerwca 2010, 19:11

Wiesz, niektóre elementy otarć robię pędzelkiem oskubanym do 1 włosa. Poza tym patyczkami rozciągniętymi do bardzo cienkiej grubości , czasem zastruganymi. To w temacie grubego pędzla ;).

Kołaczkowski siedzi na skrzydle swojego RF W i ten samolot ma, bez żadnej wątpliwości, cały spód Sky. Daty nie znam.
1. Być może samolot otrzymał regulaminowe malowanie w 38MU, skąd dotarł do jednostki i wraz z nowymi dyrektywami przemalowany-umyty został na Sky po całości. Czas na to był bo zmiana przepisów to kwiecień 1941, a samolot trafił do Australijczyków w maju. Nie udało mi się ustalić zasad obowiązujących w Maintenance Units, za to spotkałem się z informacjami, że nie bardzo one istniały. Malowanie sposobem wspomnianym przez Olka nie jest wykluczone.

2. Samolot trafia do 303 w spodzie Sky. W jednostce otrzymuje obowiązujące malowanie. Stawiałbym tu na moment naprawy po kolizji Kołaczkowskiego w czasie kołowania 25 marca.

To są możliwości powstania takiego kamuflażu. Być może regularnie powtarzające się w publikacjach czarne skrzydło ma jakieś inne pierwotne źródło niż nieszczególnie oświetlona fotografia (notka w dokumentach, czyjeś wspomnienia)? Dowód jest tylko na cały spód Sky.

Wyciek oleju jest jednak na modelu.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez K.Y.Czart » środa, 9 czerwca 2010, 19:19

Aleksander napisał(a):.....od kilku tygodni kupić taką srebrną kredkę w sklepie dla plastyków, żeby łatwiej było kontrolować efekt, ale jak na razie rozmowa w sklepie, jak grochem o ścianę.


Spróbuj tego: http://www.szal-art.pl/kredki-olowkowe- ... _147_1123/
Ja kupiłem, nie jest drogo, 12 kolorów metalicznych, w tym srebrny. W sklepie mają jeszcze sporo innych przydatnych rzeczy. ;o)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Spitfire MkIIa 1/48 Airfix

Postprzez tomhajzler » środa, 9 czerwca 2010, 20:30

Jeśli chodzi o kredki i inne itp. polecam sklepy Matejko, jeden na Więckowskiego, niedaleko od Daty, drugi na Żwirki.
Ja też używam kredek, ale dobre też są pisaki normalne i żelowe. Do malowania drobnych zadrapań dobry jest pędzel z bobrowego włosia i farby Valejo. A co do zacieku oleju to rzeczywiście jest, ale praktycznie niczym nie różni się od okopceń.
Powodzenia, Tomek Hajzler
tomhajzler
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela, 18 października 2009, 19:36

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości