Das Tigergrab, Ukraina '44, Tamija 1/35

[RJ]

Ładnie maźnięty, nie przejaskrawiony, lekko stonowany.
Świetny pomysł z wypełnieniem ramki, można sobie wydrapać gdzie się chce - chyba z raz, czy dwa i ja spróbuje, a nóż widelec i mnie wyjdzie<:F.

p.

[Radek Pituch]

Dzięki Panowie.
Pigmenty nakładałem jak zawsze, terpentyna na poszczególne elementy modelu, a potem wolna amerykanka z 3 kolorami pigmentów, zawsze wklepuję prowizorycznie wymieszane kolory rozcapierzonym pędzlem w model. Dzisiaj dokończę pigmenty, ale najpierw muszę jeszcze trochę obić dodać na błotniki.
Rafale nie podążaj tą drogą, takie wysokie podstawki to samo zło Wypraktykowałem taki patent, że po wstępnym uformowaniu terenu ze styro, nasączam go delikatnie benzyną, powierzchnia zaczyna się rozpuszczać i teren robi się nierówny. Sposób wart uwagi, choć trochę nieprzewidywalny w działaniu...

Radek

[Patterson]

Dzięki raz jeszcze Radku, a możesz naswietlić przypuszczalne odcienie pigmenów? Naprawdę super dobrane, bardzo wpadły mi w oko.

[Radek Pituch]

Jak wrócę do domu to napiszę co i jak; używam Vallejo.

[Paweł Leszczyński]

Cudeńko!
Chętnie też poczytam odpowiedzi na zadane przez Marcina pytanie :-) Dzięki!

[Radek Pituch]

Sprawa pigmentów prezentuje się następująco:



Jako podstawę mieszanki użyłem Naturalnej Umbry i Zielonej Ziemii (po wymieszaniu powstał kolor w odcieniu Russian Earth Miga), po nałożeniu tego na wilgotne od white spiritu traki, wklepywałem delikatnie Jasną Sienę. Podobnie zrobiłem z bokami wanny, dzisiaj będę jeszcze pigmentował przód i tył kadłuba i przestrzenie pod bocznymi błotnikami (ale do tego celu użyję mieszanki pigmentu gipsu i żywicy akrylowej).

Na razie to tyle, coś nowego niebawem

[Patterson]

Dzięki raz jeszcze Radku, naprawdę super mix - na pewno przetestuję.

[Radek Pituch]

No problemo Marcin, cieszę się, że byłem pomocny.

[author21]

Mam pytanie czy tak wklepane pigmenty na gąsienicach, jakoś utrwalasz ? lakierujesz ? Jestem nowy w dziedzinie pigmentów, a własnie wyjąłem friule z kapieli rdzewiącej. Dotychczas wytrawione friule przeciagałem płukankami rdzawymi z olejnych farb i efekt był super kolorystyczny, tylko nie było efektu 3D - grudki. Na wannie pojazdu stosowałem fugę, gips, kawę drobnomielona żeby nadać faktury błota ( z wilolem oczywiście) a potem malowanko.

[Radek Pituch]

Jako utrwalacz stosuję głównie terpentynę dla plastyków, spisuje się wystarczająco dobrze (co nie znaczy że utrwala pigment na kamień). Do wykonania lepszej faktury błota mieszam pigmenty z gipsem, taką mieszankę na bazie terpentyny nakładam przy pomocy pędzla i aerografu, ewentualnie mieszam pigmenty, gips i żywicę akrylową, ale to do wykonania dość "mięsistych" grud (kiedyś zbudowałem dioramę z T 34, tam poszło dużo takiej mieszanki, ale chodziło o uzyskanie efektu świeżych roztopów).

[Radek Pituch]

Do tego tematu też wróciłem ostatnio, mam zamiar go szybko zakończyć.





Pigmentów ciąg dalszy nastąpi.

R.

[Panzer]

Chyba nie chciałbym być kierowcą tego czołgu....

[subgrafik]

WOW chyba jedne z lepszych bialo bialych malowan jakie me galy widzialy
dobre kontrasty i fajne detale ... CZAD ! bede sie wzorowal przy swojej 4 ce

P

[siara1939]

Brudzenie i rdzewienie jest znakomite.

[Radek Pituch]

Z brudzingiem i rdzewingiem będę jeszcze działał, muszę nieco ujarzmić kolory, poprawić faktury i dokończyć w ogóle te etapy. Przemalowałem też fragmenty pancerza, od których odpadł zimmermnit i będę je dalej męczył. W kolejnym etapie będę jeszcze dodawał resztki śniegu bo dokoła ma być taka marcowo-roztopowa aura. Chciałbym wyrzeźbić jeszcze ze dwóch ludzi radzieckich, myślę o oficerze, który robi obchód i ogląda zdobyte maszyny.

Radek