F8F Bearcat 1/48 Academy

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez tankmania » piątek, 9 lipca 2010, 11:18

Adam Obrębski napisał(a):Dzięki Bogu żyjemy w wolnym kraju...


Nie wiadomo jak długo, w każdej chwili specjaliści od PR modelarskiego mogą przepchnąć przepis o przymusowym realiźmie.
A wtedy wiesz jak będzie wyglądało Twoje modelarstwo. Wyciągniesz model, poprawisz śmigło o 0,3mm i spowrotem do pudła. Wyciągniesz następny, poprawisz obrys fotela strzelca tylnego i spowrotem do pudła. Następny, przyszlifujesz owiewkę o 0,4mm i do pudła itd. Żegnaj radości, trzeba będzie zostać mędrkiem-filozofem.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Reklama

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez Kuba P. » piątek, 9 lipca 2010, 11:46

Adam Obrębski napisał(a):Dzięki Bogu żyjemy w wolnym kraju...jeszcze... i nie musimy skakać sobie do gardeł o najdrobniejsze różnice światopoglądowe ;o)


No pewnie. Poza tym grunt to mieć zarówno swoje przekonania, swój styl ale i konkretne argumenty na poparcie tychże. Ja sobie lubię poprawić śmigło o 0,03 i mam z tego naprawdę dużo, dużo frajdy. Mogę zrozumieć radość ze składania zestawu takim, jakim jest (po to sobie kupiłem Spitfire Mk IX tamki) tylko nie mogę zrozumieć tego nieustannego ścierania się na granicy tych poglądów i przyciężkich komentarzy zakapturzonych podbiegaczy. No tego centralnie nie rozumiem.

Przy okazji, nie wciągnęło Cię dłubanie samolotów czasem? :)
W drugą stronę modelarstwo pancerne wciąga ostro!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez Adam Obrębski » piątek, 9 lipca 2010, 12:11

Kuba P. napisał(a):
Przy okazji, nie wciągnęło Cię dłubanie samolotów czasem? :)
W drugą stronę modelarstwo pancerne wciąga ostro!


Fajna sprawa, będę traktował raczej odskocznie od pancernych, ale z pewnością coś jeszcze popełnie (Na oku mam Phantoma i Iła-2).
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 9 lipca 2010, 23:32

Gienek napisał(a):Nie prawdą też jest:
...jego zużycie, tym bardziej poparte materiałem zdjęciowym!

i nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz.
Bearcaty z CG 1/22 Saintonge w żadnym razie nie posiadały takiego zróżnicowania (dziwnych?) kolorów (np. wnęki podwozia) ani w szczególności nie nosiły tak dramatycznych śladów zużycia, w tym także ten „F”.

Oj nie byłbym tak kategoryczny co do zużycia francuskich Bearcatów. Mam dwie fotki z publikacji Squadrona "VNAF South Vietnamese Air Force" Jima Mesko. Proszę zwrócić uwagę na podpis pod drugim zdjęciem 8-)
Obrazek
Obrazek

No i fotka którą Adam zamieścił w wątku warsztatowym i którą udało mu się dość dobrze oddać w modelu.

Obrazek

Oczywiście, gdyby ktoś chciał, mógłby wynaleźć całą litanię błędów, ale jak na trzeci model w odmiennych od pancernych technikach, uważam że jest całkiem niezły. Zwłaszcza, że Adam napomknął, że jest to relaksujący przerywnik we właściwej działalności, a nie dążenie do mistrzostwa świata. Dla mnie, mimo że nie przepadam za "styranymi" modelami, jest to ciekawe i nowe podejście do modeli lotniczych, i może być wskazówką dla kogoś, kto np. zechce zrobić taki mistrzowski, ale model samolotu "po przejściach". Color Modulation jest ciekawą propozycją, ale jak we wszystkim trzeba zachować pewien umiar. Nie przemawiają do mnie przebarwienia w innym odcieniu niż kolor bazowy, zwłaszcza, że przeciwnie do pojazdów z dużą liczbą powierzchni ustawionych pod kątami, na dość gładkich powierzchniach samolotów ten efekt nie ulega stłumieniu przez następujący wash (pozostaje go na modelu samolotu o wiele mniej). Za to rainsy- jak najbardziej.

Oczywiście jest to moje zdanie, nie Słowo Boże, i nie mam na tyle tupetu, żeby starać się je komuś narzucić.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez Gienek » sobota, 10 lipca 2010, 01:27

Dziękuję Piotrze, że zamieściłeś zdjęcia.
Mój komentarz:
Oj nie byłbym tak kategoryczny co do zużycia francuskich Bearcatów

Uogólniasz? Warunki były fatalne i wiele Bearcatów było zniszczonych. Na ich tle GC 1/22 nie wyglądają „masakrycznie” - przecież podkreślałem to.
Proszę zwrócić uwagę na podpis pod drugim zdjęciem

Słowo „very”? Zależy jak „very”. W porównaniu do amerykańskich pokładowych F8F to nawet bardzo. Zwróć uwagę na ciemny kolor – to zmatowiony GSB a nie prawie błękitny jak u Adama. Szczególnie zastanawiający jest w jego modelu kolor wnęk – nijak się ma do jakichkolwiek zmian GSB.
No i fotka którą Adam zamieścił w wątku warsztatowym i którą udało mu się dość dobrze oddać w modelu.

Pomijam już pewną nadinterpretację - to skan skanu, skanu itd. Wyraźnie przesadzony kontrast, światło tworzy największą „plamę na najbardziej owalnym elemencie – osłonie silnika. Dalej, już cienką linią przechodzi na kadłub. Również biała plama jest u nasady skrzydła.
Ale nie o tym – ten Bearcat to nie ta jednostka bojowa!!
I nie wiem jak szukać, jak dopasowywać i interpretować – egzemplarz BuNo.95167 tak obdartej osłony silnika nie miał!!!
i może być wskazówką dla kogoś, kto np. zechce zrobić taki mistrzowski, ale model samolotu "po przejściach"

Chyba jednak nie. Chociaż zależny co masz na myśli. Moje uwagi były reakcją na połączenie tego sformułowania ze stwierdzeniem iż jest to wszystko poparte materiałem zdjęciowym.
A nie jest! Jako poligon doświadczalny? – proszę bardzo. Tego zabrakło w słowie wstępnym.

Cóż, mój pierwszy post w wątku był zwykłą krytyką niezgodności modelarskiej. Owszem, nie zdawałem sobie wtedy sprawy z podejścia Adama i uważałem za stosowne tę niezgodność podkreślić. Forum jest publiczne a potwierdzenie przez użytkowników, że ze zgodnością jest wszystko OK może wprowadzać pewne nieporozumienia u przyszłych budowniczych tego, konkretnego modelu. Oferowanie mojej pomocy przy przemalowaniu to też dobre i szczere intencje – na forum jest dość dowodów na takie działania (poprawienie modelu po skończeniu) czego sam kilkukrotnie byłem inicjatorem.

Drugi post był żartobliwy ale głównie był reakcją (i nieco skierowany) do Jaho63, który napisał:
„...moje intencje i żartobliwy ton...”. Adam, wybacz.

Trzeci, ostatni, kierowany bezpośrednio do autora był już po wyjaśnieniu „zajścia i przyczyn”. Grzeczny, pojednawczy, ze zrozumieniem sytuacji: viewtopic.php?p=140920#p140920 Czyż nie?
i nie mam na tyle tupetu, żeby starać się je komuś narzucić

Jeżeli to do mnie to masz go dość aby publicznie „dorabiać mi gębę”.
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 10 lipca 2010, 02:51

Gienek napisał(a):Uogólniasz? Warunki były fatalne i wiele Bearcatów było zniszczonych. Na ich tle GC 1/22 nie wyglądają „masakrycznie” - przecież podkreślałem to.

Oczywiście, że uogólniam. W porównaniu z wieloma samolotami właśnie te francuskie ze zdjęć wyglądają mi "masakrycznie" i to właśnie w stopniu zbliżonym do modelu Adama.
Zwróć uwagę na ciemny kolor – to zmatowiony GSB a nie prawie błękitny jak u Adama

Kwestia interpretacji zdjęcia czarno-białego przy świetle padającym wzdłuż powierzchni- śliska sprawa. Niestety nie jest mi znane kolorowe zdjęcie Bearcata z tego okresu. Przez analogię z płowiejącymi P-40, wcale bym się nie zdziwił widząc podobny odcień.
Szczególnie zastanawiający jest w jego modelu kolor wnęk – nijak się ma do jakichkolwiek zmian GSB
.
No to już jest faktycznie błąd, ale nie o to mi chodziło.
Pomijam już pewną nadinterpretację - to skan skanu, skanu itd. Wyraźnie przesadzony kontrast, światło tworzy największą „plamę na najbardziej owalnym elemencie – osłonie silnika. Dalej, już cienką linią przechodzi na kadłub. Również biała plama jest u nasady skrzydła.
Ale nie o tym – ten Bearcat to nie ta jednostka bojowa!!

No właśnie- interpretacja! Jak dla mnie kąty padania światła wykluczają z tej argumentacji część plam (dolny brzeg blachy osłony silnika, no i cały łuk przykadłubowej części skrzydła! Nie ma możliwości takiego odbicia światła przy różnicy kątów linii prostopadłych do powierzchni profilu o kilkadziesiąt stopni, zwłaszcza, kiedy pozostała część kadłuba jest wyraźnie głęboko matowa. Nie widzę, jakie znaczenie ma, że to inna jednostka, pewne procesy postarzania są zbliżone, i nie mając pełnej, szczegółowej dokumentacji co do detali i odcieni, możemy je interpolować.
I nie wiem jak szukać, jak dopasowywać i interpretować – egzemplarz BuNo.95167 tak obdartej osłony silnika nie miał!!!

Błąd Adama, że robiąc model SF, zdecydował się przykleić ten numerek.

Mam wrażenie Jarku, że w skądinąd słusznym dążeniu do odzwierciedlenia rzeczywistości, wpadasz w pewnego rodzaju pułapkę. Każdy model jest tylko interpretacją, zwłaszcza jeśli materiał referencyjny jest tak ubogi. W związku z tym nie mamy prawa odrzucić wyniku interpretacji Adama, ponieważ jest ona jednak zbliżona do oryginału (nie wymalował przecież żółtych kwiatków na różowym tle ;o)- chociaż, gdyby mu przyszła taka ochota... )

i nie mam na tyle tupetu, żeby starać się je komuś narzucić

Jeżeli to do mnie to masz go dość aby publicznie „dorabiać mi gębę”.

Przecież pisałem tylko o sobie, nie wyraziłem się o nikim innym. :shock:
Tak właśnie rodzą się awantury na forum. :cry:



Ja chyba zwariowałem- 3:50a.m.!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez K.Y.Czart » sobota, 10 lipca 2010, 06:49

Przyglądałem się dyskusji z boku i właściwie każdy ma trochę racji w głównym temacie lotniczym (reszta nie jest interesująca). ;o) Jeśli chcielibyście poszerzyć trochę informacje na temat francuskich Bearcatów, to polecam Replic nr 85 i 111. Są w nich duże artykuły na ten temat, bogaty serwis fotograficzny z epoki, również w kolorze (Piotrze). W tym drugim numerze jest "F" w interpretacji innego modelarza. Bardziej przekonująca niż Adama, jeśli chodzi o wykonanie "zniszczeń", ale niewiele mniej "zniszczona". :)

ew. skany na PW.
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez Jaho63 » sobota, 10 lipca 2010, 09:53

Adam, nie przejmuj się. Nie zawsze jest tutaj taka atmosferka. Rób następne samoloty, ja i wielu innych chętnie obejrzą. Tak to jest, kiedy towarzystwo naładowane, wystarczy "złe" spojrzenie i już konflikt. To pogoda? Ja tam lubię upały, a przynajmniej wolę je od mrozów. ;o)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez K.Y.Czart » sobota, 10 lipca 2010, 10:00

Jaho63 napisał(a):... Ja tam lubię upały, a przynajmniej wolę je od mrozów. ;o)

No, ciepło przyjemnie rozleniwia... jakiś lazur morza... albo zielone hale... 8-)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 10 lipca 2010, 10:20

Przejrzałem "Replica" i jestem podobnego zdania jak Krzysiek. Oto przykład zdjęć.
Obrazek
Niestety te kolorowe przedstawiają akurat bardziej wypieszczone egzemplarze, bez obić.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez greatgonzo » sobota, 10 lipca 2010, 10:25

piotr dmitruk napisał(a):Przez analogię z płowiejącymi P-40, wcale bym się nie zdziwił widząc podobny odcień.


Mnie się wydaje, że to zbyt dalekie poszukiwania. Zupełnie inna farba, zupełnie inna faktura. W dodatku ta farba (OD tak?) znana jest przecież ze skłonności do takiego rodzaju degradacji. Sądzę, że trop powinien wieść na inne samoloty malowane GSB. A tu zdjęć nie brakuje. I nie widziałem nigdy tego efektu odbarwiającego się na błękit.

Interpretacja pojedynczych fotografii bywa kłopotliwa. Słabych jakościowo, to dla mnie chodzenie po linie. Ten Bearcat na zdjęciu wklejonym wcześniej jest przecież japoński ! ;o)

Jeżeli celem jest odzwierciedlenie rzeczywistości i uzna się, że zdjęcia pokazują efekt zmatowienia farby, a nie jej wypłowienia na błękit to ta druga interpretacja jest tożsama z kwiatkami. Gdybym ja tu pokazał F8F z interpretacją 'zmatowienia', a ktoś uznał argumenty Piotra to musiałby moje malowanie ustawić na jednym poziomie z kwiatkami. I nic bym na to nie poradził, o ile gościa bym nie przekonał.

Na wszelki wypadek dodam, że nie widzę powodu, dla którego autor nie miałby zrobić modelu tak jak mu się podoba.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 10 lipca 2010, 10:30

W zasadzie w większości zgadzam się z przedmówcą, a z ostatnim zdaniem na pewno!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez michalp78 » sobota, 10 lipca 2010, 10:38

Cała masa świetnych zdjęć francuskich Bearcatów (w tym i kolorowe) jest tu: http://www.frenchwings.net/Indochine/gallery/thumbnails.php?album=9&page=1.
Niestety nie ma tam fotografii tego "F" i pewnie Adam jej nie znał w czasie budowy. Szkoda, ale i tak trzeba docenić, że posiłkował się innymi fotkami i starał się oddać niektóre widoczne na nich charakterystyczne elementy. Oczywiście "zdrowiej" byłoby robić model konkretnej maszyny, bo jeśli komuś zależy na malarskim wyżyciu się to ten samolot nadaje się do tego świetnie i daje szanse na urozmaicenie nudnego GSB.

Kwestia interpretacji zdjęcia czarno-białego przy świetle padającym wzdłuż powierzchni- śliska sprawa. Niestety nie jest mi znane kolorowe zdjęcie Bearcata z tego okresu. Przez analogię z płowiejącymi P-40, wcale bym się nie zdziwił widząc podobny odcień.

Ale dlaczego w miejscu najmniej narażonym na blaknięcie, we wnękach kół?
Kolor znany i nielubiany:
Obrazek
Na blaknięcie i matowienie znajdzie się też jakiś dowód w kolorze:
[img]http://www.frenchwings.net/Indochine/gallery/albums/userpics/10002/F8F_M_à_hanoi__panne_au_dec_4_beriel_ph.jpg[/img]
Na obdrapaną górę kadłuba również:
Obrazek
Szkoda, że żaden z nich to nie ten samolot.
Proponuje Adamie w przyszłości wykorzystać umiejętności do oddania realnego wyglądu konkretnego, podniszczonego samolotu. Zamkniesz usta wszyskim krytykom, a malowanie zrobiłeś miejscami bardzo ciekawe.
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 19:30

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez greatgonzo » sobota, 10 lipca 2010, 17:59

Bardzo jestem ciekawy tego DOWODU na niuanse zużycie powierzchni samolotu, którego można doszukać się na fotce sprzed 60 lat. Niestety, akurat to zdjęcie nie wyświetla się :(.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

Postprzez michalp78 » sobota, 10 lipca 2010, 19:21

michalp78 napisał(a):Na blaknięcie i matowienie znajdzie się też jakiś dowód

greatgonzo napisał(a):Bardzo jestem ciekawy tego DOWODU na niuanse zużycie powierzchni samolotu, którego można doszukać się na fotce sprzed 60 lat.

Mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę między tym co oferuję, a tym czego wymagasz? Zastrzecam, że do tego konkretnego samolotu, ma się to nijak. A, i ztym kolorem też przesadziłem.
Obrazek
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 19:30

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Rafal i 11 gości