Jaho63 napisał(a):Te białe na Re.2000 to nie trzeba umieć malować, naciskasz i leci i zrobione, a tu już widać smugi, właśnie w takich "razach" przekonałem się do aerografu. Przy malowaniu jasnymi kolorami. I nie zapomnij zaszpachlować tego rowa na ogonie, o którym pisał Lazy.
Spoko, spoko - smugi widać bo to pierwsza warstwa jest... Wczoraj wieczorem pomalowałem po raz wtóry i jest git, rów toże zaszpachlowany
Ja mam pytanie z innej beczki: w jaki sposób uniknąć lub pozbyć się karbu na granicy kolorów w miejscu maskowania tak aby nie uszkodzić powierzchni?