"No name" | diorama z Dodge'm WC-52, 1:72

[Jarek Gurgul]

Mati, bardzo to ciekawie wygląda. Zaczyna się świetnie komponować.

Jeszcze może tylko dwie 'uwagi' laika. Dodałbym później jakieś niemieckie napisy (na przykład na murach). Stworzy się przez to od razu opozycja i 'napięcie' między sowietami na Dodge'u, a cywilami.
Druga rzecz - może odsunąć figurkę z bagażem na plecach o pół kroku od ściany? Ja mając coś tak ciężkiego na grzbiecie nie wciskałbym się w ciasny kąt .

Jarek

[matejson]

Dodałbym później jakieś niemieckie napisy (na przykład na murach).

Jaki np

[Jarek Gurgul]

Na przykład takie propagandowe:

Berlin bleibt deutsch!

Wir Kapitulieren Nie!

Ale na to mur z tynkiem jest za krótki . Chyba że przyjąć, że napis namalowano po uszkodzeniu budynku...



Więc wystarczyłoby coś kilkuliterowego z niemieckim 'akcentem', tak by automatycznie zakwalifikować tych cywili do 'rasy panów'. Ewentualnie nad tym prostokątnym oknem smętnie dyndający na jednym łańcuchu (drugi zwisa w dół urwany) szyld. Jakiś oklepany 'Gasthof', 'Apotheke'.

Mogłaby również pasować tabliczka z nazwą ulicy, na przykład taka:



Ale i tak najlepsze byłoby Wir Kapitulieren Nie! - tworzące ostry kontrast między dętą propagandą, a mizerią tych cywili...

Jarek

[matejson]

Zastanowie się

Jakiś oklepany 'Gasthof'

Przyjrzyj się zdjęciu na 1 stronie

[Jarek Gurgul]

Przyjrzyj się zdjęciu na 1 stronie

Rzeczywiście, nie zauważyłem tego wcześniej.
Ale sam domek trochę mało reprezentacyjny, jak na narodowosocjalistyczny 'Gasthof' . Gdyby nie tabliczka z nazwą miejscowości, pomyślałbym, że to środek Rosji, a nie okolice Berlina.

Jarek

[chincz]

Wir Kapitulieren Nie![/i][/b]

Skoro całe wychodzi małe, to może takie urwane np. "Wir Kapituli" i tu koniec resztki muru. Takie adekwatne by się zrobiło. A może rzucić gdzieś spadniętą tablicę?
Pozdrawiam

[matejson]

Witam,
Małe postępy:
segmenty ruinki na stałe połączone ze sobą oraz do podstawki
pierwsza warstwe gruzu - najpierw zbędną przestrzeń wypełniłem plasteliną; na to powbijałem i uklepałem tych czarnych kamyczków; na końcu zespoiłem to szpachlą do drewna - mój ulubiony specyfik do wykonywania ziemi, piasku
ramy okien, drzwi, tabliczkę z numerem ulicy
resztki stropów, raczej prowizorycznie
lampę - ciągle mam dylemat - gdzię ją przykleić jakieś propozycje
rynnę - dzięki niej zakryłem łączenie segmentów ruiny - opaski/mocowania z taśmy maskującej 0,4 mm firmy Micron Masking Tape - muszę jeszcze przykleić na CA bo się odklejają.

Czas na zdjęcia:




Pozdrawiam

[mysiek13]

Mateusz ty żyjesz?

Zapowiada się ładnie choć powoli Szczególnie podoba mi się "lewa"strona budowli, czyli zniszczone wnętrze budynku a także detale.

Pozdrawiam Michał

[Akahoshi]

Kurcze, a mnie jakoś umknęła ostatnia aktualizacja tematu.
Ja bym się przyczepił do dwóch rzeczy: czy rynna nie jest trochę za cienka? Przynajmniej takie wrażenie robi...
I tak się zastanawiam, dokąd ta kobiecina z wózkiem i dziatkami zasuwa? Do Amerykanów? Raczej powinna uciekać w drugą stronę.

[uki761]

I tak się zastanawiam, dokąd ta kobiecina z wózkiem i dziatkami zasówa? Do Amerykanów? Raczej powinna uciekać w drugą stronę.

No sorki Artur ale dla mnie to typowe czepialstwo
Przecież jest to wycinek sytuacji, kobiecina może iść gdziekolwiek i za chwilę np. skręcić? Nie sądzisz?
Rynna faktycznie ciut za wąska się wydaje , ale po zmianie koloru może być o.k.- zleje się z całością.
Fajnie to wszystko wygląda

[Tomek Hejmo]

Nie reaguj aż tak alergicznie na komentarze/pytania innych Zwłaszcza, że Artur zauważył dość logiczną sprawę.

Tomek

[Patterson]

Ooo, ale cacko się szykuje, obserwuję, ale widzę, że pierwszy rząd już obinstalowali inni.

[matejson]

Zwłaszcza, że Artur zauważył dość logiczną sprawę.

No bardzo logiczną...

Do Amerykanów?

...bo ja myślałem, że to rosjanie siedzą na pace

Zresztą tu nie chodzi tylko o logikę, bo kto powiedział, że Dodge pędzi w strone frontu Cywile mogą po poprostu przemieszczać się w strone mniej zruinowanego miejsca w kraju...szukać dachu nad glłową...itd

Tak kompozycyjnie mi pasuje do dioramy i już

Rynna Obrałem sobie w 1:1 średnicę 10-12cm ( na działce przy domku takie mam)...złapać w dłoń taką rurę nie problem, a tu w skali pręcik grubości pięści większości z figurek a nawet grubszy...

[kapral]

Rynna Obrałem sobie w 1:1 średnicę 10-12cm ( na działce przy domku takie mam)...złapać w dłoń taką rurę nie problem, a tu w skali pręcik grubości pięści większości z figurek a nawet grubszy...

Przy altance taka rynna może być, ale przy budynku mieszkalnym już nie. Powinieneś założyć średnicę w realu 15-17cm. Węższa niestety nie zgruntuje wody zebranej z dachu. Dobrze wygląda rynna zrobiona ze słomki do napojów (tej z giętą końcówką).
Pozdrawiam kapral

[matejson]

"Altanka" o której piszę ma dach o pow. 146 m2

Węższa niestety nie zgruntuje wody zebranej z dachu.

Mylisz się.

Dobrze wygląda rynna zrobiona ze słomki do napojów

Kapral, ale chyba nie do 1/72