przez Patterson » środa, 21 lipca 2010, 13:41
Taka ostatnia to ona nie była bo po tej serii nadal produkowano , co prawda krótko, bo się wojna skończyła ale na taśmie stały nowe pojazdy.
Co do fantazji to też tak nie bardzo, bo one wbrew pozom były ujednolicone, zwłaszcza, że wyprodukowano ledwie 23 wozy z czego ja kojarzę fotki co najmniej 15 z nich, więc bardzo dużo.
Nie mam teraz dostępu do kompa, ale uchwyty na maskowanie to one miały wszystkie, z tym, że niektóre miały polowo pozawieszane dodatkowo pasy gąsienic na wieżach, a na niektórych fotografiach ciężko je dostrzec, ale są.
Co do drobnych różnić to na co najmniej 3 pojazdach widnieją te szyny pod MG34 na kopułce oraz na jednym tylko wozie wyraźnie widać stare kołyskowe jarzmo. Są to różnice wynikające z "czyszczenia" magazynów i odzysku części.
Co do kamuflaży, to te były rożne ze względu na fakt, że trafiły w różne rejony walk i kamuflaż nanoszony był polowo mimo iż była dyrektywa co do regulaminowego ich malowania w fabryce.
Co do wozów 421 i 411 to one były całe zielone z piaskowymi grubymi ostrokrawędziowymi plamami nanoszonymi prawdopodobnie pędzlem. Inna ciekawostka dotycząca wozu 421 to fakt, ze widnieją dwie fotki przedstawiające diametralnie różny stan wozu. Jedno zdjęcie pochodzi z poddania się całej jednostki gdzie te dwa wozy uroczyście zostały przekazane Aliantom, oraz druga fotka, gdzie panthera została doszczętnie zniszczona i na wraku osadzona jest dokładnie taka sama wieża z tym samym numerem tetycznym, niestety nie da się porównać czy to ta sama wieża, bo widziana jest z dwóch różnych stron, co rodzi przypuszczenie, ze mogła być jeszcze jedna Panthera co dziwne w tym samym malowaniu o tym samym numerze 421, bo raczej bardzo mało prawdopodobne, jest, ze Panthera 421 którą uzyskali Amerykanie wraz z wozem 411 została wysadzona.