Jeśli chcesz coś na początek, a lubisz czołgi - to popieram pomysł Rollingstonesa - Pz IV z Dragona lub III z Revella - i będziesz miał sporo frajdy z klejenia. Z tym że Revell to gąsienice z ogniwek, a Dragon to gąski w jednym kawałku.
Na początku kleiłem wszystko klejem z Wamodu, ale potem przekonałem się, że świetnie sprawują się bardziej płynne kleje typu extra thin Tamiyii.
Ponieważ to będzie pierwszy model, więc po prostu miej z tego frajdę
