Dla uniknięcia problemów na starcie, w następnym projekcie zmontuj prostą prowadnice startową: dwa oczka z drutu na modelu i długi na ok metr , sztywny, stalowy drut. Daje to szansę na dłuższy lot. Pod warunkiem, że wyważysz model i nie będziesz kleił na gęstą ślinę, ale na tyle solidnie, że silnik znowu nie wyskoczy ( żywica jakaś epoksydowa...) a stateczniki nie odlecą. Na razie i tak masz rekord Polski. Warto jednak pokazać, że stać Twoje modele na coś co mogłoby zainspirować innych do podobnych eksperymentów.

Modele plastikowe latają. Większość z nas to sprawdziła. Czekam na efekty!