Kubelwagen Tamiya 1:35

[mysiek13]

Przefajny "Kibelek"

[Adam Obrębski]

Maskę poprawiłem, dodałem jeszcze trochę towaru na nadkolach. Jest go już wystarczająco jak dla mnie, teraz pozostało mi tylko mocniejsze usyfenie progów pojazdu bo takie czyste to zbyt widoczny brak konsekwencji będzie. A potem już nie dotykam pigmentów - obiecuję, tylko parę deszczosyfoznaków Zapchałem mu też tylne siedzenie.





Swoją drogą bez podstawki się nie obędzie - szukam tylko czegoś okrągłego bo kwadraty mi się znudziły... kolorystycznie chodzi mi po głowie takie sraczkowato-jasnobrązowe błotko, masa kałuż itp. Klimaty prawie jak z walk na pacyfiku

[shivadog]

Skąd towar na pace?

[uki761]

Adam - jak dla mnie powinieneś usyfić bardziej tył pojazdu. W stosunku do przodu jest po prostu czysty.
Poza tym super. Graty na pace fajnie ożywią całość.

[Paweł Leszczyński]

Błoto pierwszorzędne! Dla mnie praca z pigmentami to najtrudniejszy etap.
Choć błoto jest świetne przód pojazdu zbyt mocno usyfiony - oczywiście jak na mój gust i nie trzeba tego brać pod uwagę

[Adam Obrębski]

Dziękuję za odzew. Żarełko od sponora - a tak serio to z tego co widzę jest to custom dioramas, czy coś takiego.
cenzura może faktycznie trochę za czysta, ale popracuję nad tym i tak musi być nieco mniej upaprana.

[author21]

popraw tylko koło na masce, bo jest tak samo zrobione jak jezdne. Wytarcia gumy moga być, ale mozna je trochę "ochlapać" okurzyć. Stonowac brudzenie od przodu ntensywniej. Skoro tyle błota na szybie, a na kole wcale ?

[Adam Obrębski]

popraw tylko koło na masce, bo jest tak samo zrobione jak jezdne. Wytarcia gumy moga być, ale mozna je trochę "ochlapać" okurzyć. Stonowac brudzenie od przodu ntensywniej. Skoro tyle błota na szybie, a na kole wcale ?

Wniosek przyjęty, przeszedł, władza miała go zresztą w planach, ale priorytety są inne obywatelu!
Kolorystycznie myślę, że się wpasowałem, natomiast parę poprawek jest wymaganych bo miejscami za mocny karmelek, czasem trochę w idiotycznych miejscach mi się zrobił - generalnie kilka warstewek jeszcze poleję, żeby lekko na transparentności zyskały bajorka. Koła też trochę świeżego dostaną raczej - uznajmy, że błocko nie jest tak lepkie na jakie się wydaje i dość powierzchowne

[siara1939]

Adam, cos mi sie wydaje, ze za duzo blota na masce.
Boki za czyste- a tam powinno byc tego blota wiecej niz na masce.
Pojazdy brudza sie stopniowo, od dolu w gore, a u Ciebie to wyglada jakby ktos spuscil na niego z mostu worek pelen blota.
Nie wykluczam sporadycznych chlapniec na maske i szybe, ale to co pokazales to jakis przypadek ekstremalny. Pozatym jakby sie na masce tyle zebralo, to szofer i reszta wnetrza tez powinna byc utrzymana w koncepcji.

[Adam Obrębski]

Dzięki siara za komentarz.
Nie będę dorabiał do niego jakiejś filozofii worka zrzuconego z mostu, ostrzału baterii radzieckich dział, czy podróży przed nim stada żużlowców. Totalna odstresówka, może nielogiczna z czym polemizował nie będę, ale świetnie się bawię - ekstremum to mój żywioł, w każdą stronę przesadzam zwykle i w życiu, ale czasem mi z tym nienajgorzej Dla potomności pozostanie na forum technika i przykład przesadyszmu

[Slash]

Frajdolarz

A błoto takie, że Woodstock by się nie powstydził

[siara1939]

Nie odbierz tylko mojego posta zle.
Po prostu obraz jest niespojny w tym momencie i tyle. Odstresowka- jak najbardziej.

Edit: Jakbys zrobil takie zablocenia na tyle, jak te co sa na masce, to by bylo bardzo dobrze, a tak to tyl jest najczysciejszy.

[Sherman]

A błoto takie, że Woodstock by się nie powstydził

ech żeby na naszym Przystanku Woodstock takie błoto było...

Co do modelu całkiem fajnie, choć trochę się to błoto zlewa z panzergrau jak dla mnie, na piaskowym by wyglądało efektowniej. A co do błota na masce, mnie to jakoś nie wadzi, widać zaliczył downhillowy zjazd zakończony kąpielą w sporej kałuży... Chyba nic wyjątkowego na froncie wschodnim. Ja bym tylko dodał błotka i śladów chlapnięć z tyłu, ale od spodu, na tej skośnej płycie ( taaa wiem, obie są skośne ).
Myślę że mógłbyś zrobić fajną rzecz przy figurce - umorusać trochę na twarzy tego gefrajtra i zrobić mu tylko "czysty ślad" wokół oczu, ot zatrzymał się i zdjął gogle. A coś goglopodobnego może trzymać w łapce, jeśli nie masz żadnego ładnego produktu ;)

[Adam Obrębski]

Nie odbierz tylko mojego posta zle.
Po prostu obraz jest niespojny w tym momencie i tyle. Odstresowka- jak najbardziej.

Edit: Jakbys zrobil takie zablocenia na tyle, jak te co sa na masce, to by bylo bardzo dobrze, a tak to tyl jest najczysciejszy.

Rozumiem i nie odbieram broń boże źle. Wstyd się przyznać, ale nawet nie przejrzałem w internecie fotek tego pojazdu... czasem to jednak robię, żeby coś podpatrzeć, a tu - totalny fristajl

Sherman, pomysł fajny, ale nie wiem, czy podołam, zwlaszcza, że gogli nie posiadam zdaję mi się.

[Sherman]

Sherman, pomysł fajny, ale nie wiem, czy podołam, zwlaszcza, że gogli nie posiadam zdaję mi się.

Samo wykonanie nie powinno być trudne, jednak w 35 to kawałek tej twarzyczki jest, a same gogle może by ktoś z kolegów wyszperał w magazynku. Ja osobiście raczej nie pomogę bo nie moja skala, ale poszukać myślę warto bo efekt może być fajny. Ot taki smaczek ;)