Mniejsza o to, na półce zalegał rzeczony GazAA z UMa. Wziąłem w łapki, skrobnąłem nożykiem, ot zieloniutki plastik UMa przypominający stare Airfixy. Mięciutki, łatwo się w nim dłubie. Potem było forum i Sherman Ewpigi...

Trochę mi Gaza sponiewierało... tu coś urwałem, tam dokleiłem... kilka drucików, plastikowych wiórków, chusteczka ( coś w 72jce się chyba nie sprawdzi ).



Pół skrzydełka z Żubra, pół z oszlifowanej części modelu

Drzwi podobnie...

Druciki wokół kółek wymienię chyba... Jak myślicie będzie co z tego schować z powrotem do pudełka?
Tam w tle M4A4 ( ma być taki zwykły z 1DPanc, tylko na łapciach T49 ), Dragon, tak przez półtorej godzinki tknięty.


Sherman































