Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez potez » środa, 1 września 2010, 21:27

Najtańszy Brother - HL2305 czy coś w tym stylu. Kupiłem za jakieś 280PLN.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez iras67 » środa, 1 września 2010, 22:22

potez napisał(a):Obrazek

A ile on tam pokazuje paliwa :mrgreen: ,Zastanawiam sie czasem przy tych Edkach czy Partach jakie wskazania pokazują czy nie ma 10000 stóp albo kilku tysięcy obrotów silnika :P .
Dajesz czadu, celownik wymiata.
ps.Mam laser Konica Minolta ale lipne wydruki daje na kliszy i na papierze-znacznie gorsze od tego Brothera.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez spiton » czwartek, 2 września 2010, 00:05

Celownik fajny !!
No i znowu się czegoś dowiedziałem (że jaki miały takie zmyślne paliwomierze ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez potez » niedziela, 19 września 2010, 19:15

Z powodu braków zasilania aerografu :cry:
kilka pierdółek wyprodukowałem, do zakończenia zabawy niezbędnych:
Klapy:
Obrazek
Użyłem z zestawu Parta - sa o niebo lepsze niż Edkowe, ale musiałem podkleić ponitowanym polistyrenem 0,15 mm aby odtworzyć nity na spodniej stronie. Zrobiłem wypukłe, aby konweniowały z pokrywami podwozia:
Obrazek
No i pobawiłem się siłownikami podwozia, to co zrobił AM to wyższa szkoła jazdy, wszystkie profile są albo połówkowe albo nieobecne :shock:
Obrazek
Obrazek
W przyszły weekend będe miał już aero więc biore się za malowanie...
Ostatnio edytowano niedziela, 19 września 2010, 20:58 przez potez, łącznie edytowano 2 razy
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 19 września 2010, 19:49

potez napisał(a):Z powodu barków zasilania aerografu :cry: ...

Arek, zobacz tę: viewtopic.php?f=8&t=12637
Kupiłem taką od Marka kilka tygodni temu, jest ok. Bardzo fajnie jest rozwiązany zbiornik wyrównawczy - to ta gruba rura, która jest jednocześnie uchwytem do przenoszenia.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez Murek » niedziela, 19 września 2010, 20:22

Mimo, że jest to skala 1/48 to te elementy są naprawdę malutkie - jestem pełen podziwu :shock:
... a celownik i wskaźnik poziomu paliwa, jak to mawia młodzież, wymiatają :D
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 3116
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 20 września 2010, 07:54

Bardzo ładne klapy, bardzo czyste i precyzyjnie zmontowane. Kleisz blaszki czy lutujesz?
Widzę, że nie zmywałeś emulsji z blach a nie widzę też śladów szlifowania lutu czy kleju. Napisz kilka słów jaką masz technikę tak czystego łączenia blach.

Podoba mi się bardzo Twój model i sposób, w jaki go robisz. Gratulacje.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Eduard 1:48 jak-1b 1PLM "Warszawa" 1945

Postprzez potez » poniedziałek, 20 września 2010, 17:19

Ja je po prostu kleję CA. Kropla na taśmę Tamiyi przyklejoną do kapsla butelki z farbę i drucik do przeniesienia. Żeberka chwytałem w pincetę i brałem klej na krawędź dotykając kropli. Blaszki przed klejeniem przetarłem wełną mineralną. Małe elementy Grzesiek Stróżek tak zaprojektował ( widze jego godełko w instrukcji ;o) ), że można je bezpiecznie zwilżyc CA od tyłu. Jeśli trochę kleju wyjdzie na wierzch to delikatnie usuwam nadmiar czubkiem ostrza, póki jeszce miękkie.
Ot i cała filozofia.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości