Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Jacek Bzunek » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 16:55

Kuba P. napisał(a):Możesz spróbować osiągnąć fajny efekt malując bardzo cienką kreską zostawiając nieregularny wzór, to będzie wyglądało jak wypłowiała i powycierana farba a i efekt będzie nieco subtelniejszy.

Możesz Kuba rozwinąć temat o nieregularnym wzorze?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Reklama

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 17:08

Bardzo dziękuję za komentarze!

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Ładnie wygląda ten preshading ale jako efekt modelarski. Tak jak wyżej doradzono też bym to stonował bo efekt jest nienaturalny. Co do reszty to MIODZIO !!!


Kuba P. napisał(a):
Michał U. napisał(a):Po pomalowaniu kolorów kamuflarzu wpadł mi do głowy pomysł użycia Tamiyi Smoke, kupionej kiedyś - "a nuż się przyda" :) .


Obecnie nie jest mile widziane krytykowanie prac na forum, najwyżej mnie wyrzucą albo zakrzyczą, ale jeśli można coś poradzić - może spróbuj pomalować jeszcze raz kamuflaż na tym co jest. Bardzo rzadką farbą, bardzo cienką warstwą, lekko to przytłumić.
Możesz spróbować osiągnąć fajny efekt malując bardzo cienką kreską zostawiając nieregularny wzór, to będzie wyglądało jak wypłowiała i powycierana farba a i efekt będzie nieco subtelniejszy.


Krytyka w moich wątkach jest bardzo mile widziana, nawet pożądana.
Rzeczywiście ten preshading połączony z postshadingiem jest dość mocny, zwłaszcza w niektórych miejscach. Już po poście Piotra poprawiłem kilka miejsc na zielonych plamach kamuflażu. Pomalowanie modelu smużką farb podstawowych nie byłoby problemem – to jest właśnie wielka zaleta farb Gunze i Tamiya – duża kontrola. Jednak przed przeczytaniem Waszych postów zrobiłem wash na górnych powierzchniach skrzydeł i efekt pre- i post-shadingu według mnie się wytłumił. Jednak własnemu oku już nie wierzę, bo za długo już patrzę na ten model, więc proszę o radę – od razu polecieć z mgiełką farb kamuflażu, czy też zrobić washa, pokazać Wam co wyszło i potem zdecydować co dalej?
W niektórych miejscach nawet po washu pewnie trzeba będzie wytłumić preshading, ale z tym nie będzie problemu.
Kusi mnie bardzo sposób zaproponowany przez Kubę, jednak bardzo ciekaw jestem waszych opinii na temat mojego dylematu: wash czy od razu poprawka. Od Was zależy, co zrobię dalej, więc liczę na Was ;o)

PS. Mariusz - cieszę się, że model Ci się podoba :)
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 17:23

Pokaż, łatwiej kijek pocienkować, niż potem go pogrubasić.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 17:24

Michał ja bym poleciał jeszcze raz leciutko podstawowymi kolorami. Zbyt duży jest jednak kontrast tego preshadingu. Wasch jeszcze raz sobie zrobisz ;o)
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Gienek » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 17:55

Preshading stał się czymś tak obowiązkowym w sztuce modelarskiej, że stosowany jest praktycznie bez zastanowienia. Bardzo dobre jest zestawienie zdjęć z poprzedniej strony – modelu i samolotu. Jakby nie zbliżać się i oddalać od dowolnego z tych obiektów (model, samolot) to na jednym czarna kratka będzie a na drugim nie.
Dlatego dołączam się do kolegów sugerujących konieczność dodatkowego malowania ;o)
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » poniedziałek, 9 sierpnia 2010, 19:29

Zdecydowałem, że nic nie będę robił, tylko jutro cyknę porządne foty zwashowanych skrzydeł i wspólnie ocenimy, aczkolwiek na spodzie na pewno przytłumię cieniowanie, bo miejscami jest bardzo nienaturalne, poza tym jasny spód wymaga więcej delikatości.
Następnym razem pójdę w ślady tych, którzy linie nitów cieniują np. szarym, a linie podziału czarnym - zapewni to pewnie lepszy, delikatniejszy efekt.
Pierwszy raz robiłem cieniowanie i nie mam jeszcze wyczucia, dobrze że jesteście i doradzacie :)
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » wtorek, 10 sierpnia 2010, 19:41

Poniżej obiecane zdjęcia: skrzydła po washu (wymagają kilku poprawek ale to łatwizna) oraz spód po mgiełce Medium Sea Grey.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam trzy pytania:
1. Czy wytłumić preshading na górnych powierzchniach mimo że wash go wydelikaca?
2. Czy spód jest już ok? ( kilka miejsc jest do poprawy ale w pytaniu chodzi mi o ogół)
3. Jak oceniacie jakość tych zdjęć?

Pozdrawiam!
M.
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 10 sierpnia 2010, 19:42

Ad 1 - tak, zdecydowanie
Ad 2 - na mój gust jeszcze nie
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » wtorek, 10 sierpnia 2010, 19:52

A na objaśnienie Twojego sposobu na zróznicowanie farby należy oczekiwać w Twoim wątku czy też uchylisz rąbka tajemnicy tutaj? Niestety wyjeżdżam w niedzielę na 2 tygodnie i chciałbym do tego czasu posunąć malowanie do przodu jak tylko się da, więc prosiłbym o chociaż wskazówki, o co chodzi i jak ma to wyglądać. :-> Byłbym bardzo widzięczny!
PS. Szybko odpowiedziałeś na mojego posta - minuta oczekiwania to rzadkość ;o)
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Kuba P. » wtorek, 10 sierpnia 2010, 19:55

Akurat sam maluję swój model więc pokażę mój pomysł tam.
Co na szybko Ci powiedzieć, za mocny masz ten shading. O wiele za mocny.
Model w kratkę. Wiesz, to nie wygląda tak nigdy w rzeczywistości. Spróbuj go przytłumić, podmaluj na spodzie kilkoma odcieniami tej farby w miarę nieregularnie. Tak, żeby z odległości była jednolita kolorystyka a z bliska właśnie takie smaczki.

Sorry za niedbale dobrany język ale za moment sam siadam z aerografem do roboty.

Powodzenia.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Daniel iceman Gronowski » wtorek, 10 sierpnia 2010, 20:57

Jeżeli dobrze zrozumiałem o co chodzi Kubie :arrow:

Obrazek
Żródło:modelforum.cz

Wg mnie świetne malowanie, będe też próbował coś takiego uzyskać na swoim kolejnym 8-)

Wracając do Tempesta - góra ok, spód jeszcze deliaktnie 1-2 mgiełki mocno rozcieńczonego bazowego.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Daniel iceman Gronowski

BoB 1 miejsce
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 09:23
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Jacek Bzunek » wtorek, 10 sierpnia 2010, 21:42

Daniel iceman Gronowski napisał(a):Jeżeli dobrze zrozumiałem o co chodzi Kubie :arrow:

Rozumiem że idzie o marmurkowy efekt? Może zamiast równoległych smug lepsze będą plamki koloru bazowego pryśnięte mocno roźcieńczonym półprzezroczystym jako drugą warstwą.
Przy najbliższej okazji/kolejnym modelu muszę sprawdzić jak to wyjdzie.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » środa, 1 września 2010, 18:46

Witam!

Mam drobne pytanie, mianowicie jak pomalować pokrywy wnęk podwozia (dobrze to nazwałem? Chodzi o pokrywy "przymocowane" do podwozia)? Z zewnątrz kolor kamuflażu a od wewnątrz interior green? Tak widziałem na zdjęciach ale wolę się upewnić.
Pozdrawiam

M.
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Speedking » wtorek, 7 września 2010, 17:58

Oo przegapiłem poprzednie aktualizacje, fajnie że działasz dalej.

Co do osłon podwozia to nie pomogę, ale sam chętnie się dowiem.
Pozdrawiam, Krzysztof
"Student to już jest absolutne dno piramidy społecznej"
Avatar użytkownika
Speedking
 
Posty: 487
Dołączył(a): poniedziałek, 7 stycznia 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hawker Tempest Mk. V, 1/48, Eduard

Postprzez Michał U. » wtorek, 7 września 2010, 18:41

Dzięki za zainteresowanie!
Na PW rozmawialiśmy z kolegą Caughtinthemiddle na temat osłon i ja zrobię to tak, że osłony z zewnątrz na Med. Sea Grey, od wewnątrz Interior Green a golenie na srebrno, tak jak tu: http://christerl.jalbum.net/Walk%20Around%20PR536/slides/img_0040.jpg*.
Ogólnie to sprawa wygląda tak, że:
- część Mk. II miały wnęki podwozia na srebrno lub szaro a osłony i golenie na kolor kamuflażu (kolorów pewny nie jestem, tak to wygląda: http://christerl.jalbum.net/LA607/slides/la607hk22.jpg*)
- część Mk. II i prawdopodobnie wszystkie Mk. V miały wnęki i osłony od wewnątrz Interior Green a golenie srebrne.
Ręki sobie za to uciąć nie dam, to są domysły i raczej radzę je traktować jako wskazówkę niż prawdę.
Chcę jeszcze raz podziękować Caughtinthemiddle za pomoc, bo gdyby nie On, to miałbym golenie podwozia na kolor Interior Green.
*Zdjęcia z http://www.hawkertempest.se

Co do modelu to praca wre bo chcę zdążyć na wystawę u sióstr Prezentek w Rzeszowie. Preshading znikł, spróbowałem pójść za radą Kuby, ponadto wash, lakier i kalki są położone, wytłoczyłem owiewkę (jestem zadowolony ale jak starczy czasu to spróbuję zrobić lepszą), podwozie lekko zwaloryzowałem i dobrałem się do kołpaka. Niedługo postaram się wrzucić zdjęcia. :)
Pozdrawiam serdecznie

M.

PS. Przyszło mi do głowy kolejne ważne pytanie: czy opony były bieżnikowane, jeśli tak, to jak wyglądał ten bieżnik? na zdjęciach widziałem 2 rodzaje bieżników, ale żadne z tych opon nie należały do Tempesta Mk. V, stąd proszę o pomoc.
Opony od Eduarda są niestety gładkie, mam nadzieję, że nie będę musiał tego zmieniać ;o)
Avatar użytkownika
Michał U.
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 23 października 2008, 15:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości