przez Kamil Feliks Sztarbała » sobota, 11 września 2010, 11:33
No tu jest kłopot.. Z niezrozumiałych dla mnie powodów wspólczesne hamerykany nie doczekały się przesadnie ładnych figurek- więcej jest tego we wtrysku niż w zywicy. Z wtryskowych można rozpatrywać jeden z najnowszysch zestawów MB- jst w miare akceptowalny przy założeniu, że sie mocno podłubie przy figurkach, poprawiając detale. Tylko oni są batdzo 'in combat'. Ze 'statystycznymi jest nędza". Humanoidopodobne wtryski trumpetera warte były uwagi ze względu na broń, ale od kiedy trampek puszcza ją saute, to nie są warte nic. Jest troche żywic. CMK ma nawet sporo, ale jedynym atutem ichnich wspólcześników jest bogate i szczegółowe oporządzenie. Uwagę można zwrócić na załogę do hamwi, ale też przez pryzmat tego, ze figurki będą po części schowane wewnątrz pojazdu.
Trochę szkaradków 'oif' ma w ofercie MIG- ale w przeciwieństwie do większosci pozostałych zywic tego producenta, te są wybitnie nieudane. Ja wiem i rozumiem, że rzeźbiąc figurkę trzeba nieco pogubić proporcje, ale kluczowe jest tu 'nieco'. Migowskie kukiełki współczesnych wojskowych wyglądają jak z japońskiej kreskówki, z krokiem w okolicach pępka, dłońmi jak podolski złodziej i butami w rozmiarze 48. Ale ze dwie można uznac za warte uwagi.
Jezeli chciał byś takie wybitnie statyczne, to za warte uwagi uważam dwie kukiełki z Infinity Shape. Na kolana nie rzucają, ale są w miare udane