rollingstones napisał(a):...Co w takim razie powiesz o takich twórcach jak RJ czy Radzio Pituch,Subgrafik odstają od klasę w bawieniu się kolorem czy efekt sceny jaki chcą osiągnąć jest odmienny?
Nie ma reguły, efekty każdego malarza będą świadomie przemyślane na pewno !
Wszystko też zależy od konkretnego przypadku. Ja myślę, że jeżeli ktoś ma jakąś pasję, ale taką prawdziwą, kiedy rzeczywiście chce coś robić, to same efekty nie są najważniejsze, bo to się nie przekłada tak prosto. Każdorazowe malowanie modeli jest jakimś wyzwaniem i stwarza sytuację, w której malarz musi się z czymś zmierzyć. Zdarzają się czasem trudne wyzwania, takie jak na przykład pomalowanie wody.
Ja cenię tych wymienionych tu twórców. Oni poszukują własnej drogi, własnych środków wyrazu artystycznego i swojego sposobu komunikowania się na płaszczyźnie malowania modeli. To jest najważniejsze, ale bywa czasem trudne, nawet dla mnie.
Wszyscy malujemy podobnie, każdy z nas…wedle numerków z dekielka...różnica będzie w firmowych farbkach chyba.










foto internet.
















