V Lubelskie Spotkania Modelarskie 23/24.10.2010

[rollingstones]

też się melduję

[Marek Naja]

Ja sobie właśnie uświadomiłem, że impreza wypada w teoretycznym terminie przyjścia na świat mojego następnego potomka. Muszę jakoś z żoną uzgodnić czas porodu co by jednak wpaść choć jakieś zakupy zrobić i parę modeli zobaczyć

[matejson]

Marek, przecież festiwal ważniejszy....

Ja jeszcze nie mogę powiedzieć czy będę Blisko z 3miasta nie mam.

[imek46]

Marek, przecież festiwal ważniejszy....

Ja jeszcze nie mogę powiedzieć czy będę Blisko z 3miasta nie mam.

A Precyzyjny z Gdańska ze swoja lokomotywą do nas jechał. Skontaktuj się z Kaśką Manikowska i Andrzejem Łopatiukiem czy się do nas wybierają. W grupie zawsze raźniej.

[matejson]

Skontaktuj się z Kaśką Manikowska i Andrzejem Łopatiukiem czy się do nas wybierają. W grupie zawsze raźniej.

Już to zrobiłem Oni jadą pociągiem, a ja mam już dość polskiej kolei... Rok temu wracając z Kielc całą podróż przesiedziałem po turecku przy WC razem z pudłami od modeli. Wybiorę chyba swoje 4 kółka jak kogoś jeszcze znajde chętnego.

[imek46]

Skontaktuj się z Kaśką Manikowska i Andrzejem Łopatiukiem czy się do nas wybierają. W grupie zawsze raźniej.

Już to zrobiłem Oni jadą pociągiem, a ja mam już dość polskiej kolei... Rok temu wracając z Kielc całą podróż przesiedziałem po turecku przy WC razem z pudłami od modeli. Wybiorę chyba swoje 4 kółka jak kogoś jeszcze znajde chętnego.

Zapytaj się jaką mieli przygodę odjeżdżając z Lublina. Andrzej zorientował się dopiero w przedziale, że wszystkie dokumenty z kamizelką zostawił u nas na imprezie. A do odjazdu pociągu pięć minut. Dzwoni do mnie co robić. W trzy minuty byłem na miejscu. Całe szczęście że to nie daleko. Żeby nie było że biegłem- radiowozem na sygnale dowiozłem im te dokumenty. Także jak widzisz każdy ma swoje przygody z koleją, ale tak ogólnie to nie ma co na nią narzekać. Ja co roku jeżdżę PKP na wakacje, kiedyś też jeździłem na zawody modelarskie. Koniec końców masz być i już

[Panzer]

Kto się wybiera ze Śląska Górnego i chciałby się zgrupować w podróży w celu redukcji kosztów paliw płynnych?

[Corsair]

Mając na względzie bezpieczeństwo wystawianych modeli bardzo prosimy szanownych kolegów i koleżanki by przestrzegali zaleceń osób pilnujących (będą mieli identyfikatory). Szczególnie dotyczy się to pokazywania własnego modelu kolegom itp. Często zdarza się, że chcąc się pochwalić swoim dziełem, modelarze nieświadomie sami prowokują niezręczną sytuację. Osoba postronna - przeciętny oglądający - nie jest w stanie rozeznać, że model ma w ręce jego autor. Stwarzamy w ten sposób sytuację, że skoro on może "macać" model to pewnie i ja mogę... A większość wystawiających nie jest z tego zadowolona. Zasada "nie dotykać modeli" dotyczy więc również ich autorów. Jeśli z jakiegoś powodu jednak konieczne będzie wzięcie modelu w ręce, proszę zgłosić pilnującemu i okazać odcinek karty zgłoszeniowej, który otrzymacie przy rejestracji.
Druga ważna sprawa to odbiór modeli. Wiemy, że często macie do przebycia szmat drogi. Postaramy się by proces ich wydawania przebiegał sprawnie, ale wymaga to współpracy również z Waszej strony. Proszę nie gubić odcinków do wydawania, w miarę możliwości nie poganiać młodzieży wydającej modele ( robią to społecznie i starają się jak mogą). Ze swojej strony zrobimy wszystko co w naszej mocy by modele w całości wróciły z Wami do domów.

[Lucas HS]

Będę z częstochowską ekipą i modelami!
Nie mogę się doczekać, bo mam nadzieje, że wypełnicie niedosyt po Warszawce

[Slash]

niedosyt po Warszawce

Jakżem pytoł czy chcesz na drogę to mówiłeś, że nie

[_iceboy]

Chętnie bym się i zjawił, ale trzeba by jakiś transport zorganizować.

[rollingstones]

Ej - kociaki muszą być obowiązkowo !

[Kuba P.]

Chętnie bym się i zjawił, ale trzeba by jakiś transport zorganizować.

Jeśli mi nic nie wypadnie to postaram się zajrzeć jednego dnia (pewnie w sobotę). Mogę Cię wziąć.

[Tomasz Mańkowski]

...ale trzeba by jakiś transport zorganizować.

Icuś, przecie Ci mówiłem, że jedno miejsce u mnie powinno być wolne.
Tyle że sam transport to nie wszystko - pozostaje jeszcze zorganizowanie sobie jakiego kąta na noc...

[_iceboy]

Icuś, przecie Ci mówiłem, że jedno miejsce u mnie powinno być wolne

Ale kociaki to sztuki dwie. A kąt się ogarnia.

Jeśli mi nic nie wypadnie to postaram się zajrzeć jednego dnia (pewnie w sobotę). Mogę Cię wziąć.

Jak zabiorę modele, to mnie to jednak nie ratuje, ale wezmę pod uwagę.

Ej - kociaki muszą być obowiązkowo !

A przygarniesz dwa kotki na noc ?