Panzer, moja "technika" - palec i malujemy odcienie:

Artur, dziękuję - będzie poprawione w/g wzorca.
Musze poinformować iż dużą dozą cierpliwości wobec mych głupkowatych(dla znawcy na pewno) pytań wykazał się Tomek M.
Dzięki Ci ;)
Chciałem napisać, ze figury ukończone..ale jak widać będzie poprawka.




"Mooooove - VERFLUCHT BANDITEN ! "







Jak pisałem na wstępie, dioramą tego nazwać nie będzie można...z dużą dozą fantazji możnaby połączyć scenki w całość.
Moim zamiarem było przedstawienie trzech, różnych scen, na jednej małej przestrzeni.
Załoga nie jest umiejscowiona "docelowo", jeno do zdjęć Stach usiadł na burcie czołgu.
Jak widać, kolor Miecia w berecie nie jest zzieleniały, światło żarowe przekłamało kolory - aczkolwiek nadal ma nieco inny odcień wdzianka(bo i krój jakby inny)
Zacząłem dorabiać el. mostu o których wspomniał Spiton...i w ten oto sposób brnę sobie dalej.